Prowokacja goni prowokację.W co gra TVN24 ?

Dzisiaj naprawdę powinnam wypić coś przy Tłustym Czwartku.Najpierw porozumienie celników,którego nie było.Upewniam się o tym,bo nie pokazali nawet migawki z konferencji Tuska na której o tym mówił a "przedstawiciele" celników mu wylewnie dziękowali.

Dzieje się mnóstwo,ale po co o tym mówić.Lepiej zaprosić Celińskiego i Palikota ( każdy dziennikarz wie,ze będzie się działo,a przecież nie co dzień można zapraszać Niesiołowskiego albo Piterę).Dla równowagi Rymanowski zaprosił Cymańskiego - nie był w studiu to wiadomo,że miał marne szanse.

No i NAJWAŻNIEJSZY problem dzisiejszego dnia .Jak sądzicie -? Laptop Ziobry,rzekomo zniszczony.

Nic to,że Kolenda pokazuje,że można go bez problemu włączyć,chociaż przed chwilą Ministerstwo Sprawiedliwości pokazało ekspertyzę,że wszystko,łącznie z dyskiem twardym i matrycą jest uszkodzone.

Palikot i Celiński zaprogramowani (?) ględzą jak można niszczyć mienie państwowe, a za chwilę o tym,że nawet zniszczyć porządnie niektórzy nie potrafią ( wiadomo, nieudaczniki - po Platformie i SLD pewnie nawet biurko by nie zostało,co dopiero komputer,to dopiero profesjonaliści).Rymanowski nie interweniuje,słucha tych głupot obrażających przeciętną inteligencję.

Potem drugi temat zastępczy - film instruktażowy ABW - każdy wie o co chodzi.

Kiedy już Celiński i Palikot nawytrząsali się ( Celiński ze szczególnym uwzględnieniem praw człowiek,rozumiem,że członkowie PIS to zwierzęta) Rymanowski ze słodkim uśmieszkiem rzuca bombę, że okazało się,że film został nakręcony na potrzeby ABW wiosną 2005 roku ,kiedy rządziło SLD

Wiem,że nie powinnam oglądać TVN24,ale dotąd chciałam wiedzieć co u wroga piszczy.Ale chyba w trosce o zdrowie psychiczne muszę przerzucić się na Salon.

Ale nie rozumiem też polityki medialnej - czyżby TVN dawało sygnały Tuskowi  bo on zbyt wolno wywiązuje się z obietnic ???