Nie komentowałam notki pana Janke, nie miałam czasu pisać notki nowej. Kilka dni temu wcięło mi notkę "Obłęd 89" - ale sam tytuł wiele mówi. Zmarnowaliśmy 25 lat, nie mamy czasu marnować ich dalej. Wszyscy, którzy krytykują Polskę przedwojenną niech zauważą - to nie było 21 lat spokoju. Była wojna z Rosją sowiecką, był wielki kryzys i szalejąca inflacja, scalenie trzech odrębnych organizmów (nawet tory były inne!) też wymagały czasu. My mieliśmy 25 lat spokoju, do tego pieniądze unijne - przeleżeliśmy na kanapie chrupiąc paluszki i kłócąc się o duperele.
No, ale to już minęło,nie da się cofnąć czasu. Co robić? Już wiemy co nas czeka - nie ma sensu opowiadać jak nas obroni NATO, jak zareaguje Unia. Możemy liczyć tylko na siebie.
Jak się zbroić? Boję się, że zmarnujemy następne - duże - pieniądze i nie będziemy mieli nic. Nasza armia jest zbrojona raczej pod potrzeby misji w Afganistanie czy Iraku. Ale ja się tak naprawdę nie znam, więc tylko wątpliwości - było wiele afer, zwykle nie wiadomo jak się kończących bo wojsko to sprawy tajne/poufne. No i u nas prędzej można się doczekać śmierci w podeszłym wieku niż wyroku. Kondycja moralna wojska objawiła się ostatnio w pełnej krasie - żołnierze (przecież nie szeregowcy) zajumali tysiące koców i materacy przeznaczonych na pomoc humanitarną. Może jednak ktoś nad tym zapanuje i kupi co trzeba, ale przecież nie broń atomową, prawda?
Ale jak wspomniałam na wojsku się nie znam, za to na wychowaniu już trochę. Szkoła ma wychowywać....Niby jak? Są programy, papierki do wypełnienia (tysiące!), testy. Nauczyciele są rozliczani ze wszystkiego, z wychowania raczej nie. To robią w ramach hobby i to trudnego hobby. Bo przecież nauczyciel nie może NIC, uczeń, rodzic - bardzo wiele. No i w końcu dzieci,młodzież nie są w szkole 24h/dobę, prawda? Wychowuje także otoczenie i pokazuje setki przykładów, że nie należy być frajerem. Bo przecież pracowitość, uczciwość, przestrzeganie prawa to frajerstwo. Państwo jawi się jako machina nieprzyjazna dla obywateli, a wymiar niesprawiedliwości (inaczej nie potrafię tego określić) szaleje. Kilka ostatnich przykładów - dyrektor więzienia skazany za wypuszczenie czlowieka,ktory jest chory psychicznie i wziął batonik za 99 groszy. Sąd podobno musi się kierować przepisami. Naprawdę? Kiedy chodziło o HGW to TK wypowiedzial się, że ważny jest DUCH a nie litera prawa. No, ale jeśli chodzi o szarego człowieka ducha nikt nie widział.
Pani z przejścia podziemnego 9 miesięcy sobie kpi z sądu - bo sąd na siłę chce się w niej dopatrzyć choroby psychicznej aby jej nie skazać. Pani się opiera - słusznie. Nic jej niezrobią, zaocznie uznają pomroczność jasną.
Facet, ktory szaleje po pijaku byl skazywany na kary w zawieszeniu - aż zabił kobietę z nienarodzonym dzieckiem. Slyszę, że wszystko było zgodne z literą prawa.
Śledzę cały czas sprawę z Pucka. Kobieta dostała dożywocie, mąż tylko 5 lat. Ale czekam na skazanie wszystkich z puckiego ośrodka pomocy rodzinie (brzmi jak szydera, prawda?), którzy tej psychopatce dali 5 dzieci. Czekam na sankcej służbowe 9i podanie ich do wiadomości publicznej) w stosunku do prokuratora, który uznal śmierć Kacperka za nieszczęśliwy wypadek i jest winien w związku z tym śmierci Klaudii.
Można by tak długo, ale po co? Należy naprawić fundamenty ojczystego domu a dopiero potem można mówić o kolorach ścian w pokojach. A jeśli chodzi o bezpieczeństwo to proponuję zasadę "średniej wody". Czyli przygotujmy się solidnie na zwykłe niebezpieczeństwa. Może złapmy wreszcie jakiegoś szpiega, bo jedyny złapany to był chyba asystent posła Gruszki, prawda? Wróćmy do przysposobienia wojskowego bo przyda się przy powodzi, pożarze czy nawet wypadku drogowym. Zabezpieczmy granicę z Obwodem - przed nagłym wtargnięciem setek "turystów". Zróbmy coś wreszcie z tym gazem, bo ględzić jeszcze 25 lat nie możemy. Na wodę wysoką czyli atak nuklearny i tak się nie zabezpieczymy
Komentarze