Piszę oczywiście o rekonstrukcji rządu. Mała czy duża powinna się w końcu odbyć, bo taki stan zawieszenia nie może trwać wiecznie. Większość polityków pochowała się w kąt, jakoś nie mają parcia na szkło, bo przypadkiem trzeba by się wić przy pytaniach. Inni pokazują się za często, to ci, których pozycja jest zachwiana. Nie mam pojęcia jak pracują ministrowie, bo nawet jeśli mają stalowe nerwy to już urzędnicy mogą spowalniać ich decyzje czekając na nowego.
Ale najgorsze są "usta tego czy owego". Na pustyni każdy pije nawet z kałuży, więc każda głupota jest nagłaśniana po wielokroć. Pocieszam się, że większość wyborców nie śledzi jak ja, no, ale już tygodniki ludzie czytają, prawda? A tam do wyboru do koloru. Jedni za ministrem Macierewiczem a przeciw Prezydentowi. Drudzy za Ziobro a jeszcze inni za premierem Morawieckim. Jedni podlizują się Prezesowi przy okazji waląc w premier Szydło. Przy okazji wyciągane są wszystkie brudy, żadna opozycja by tak sprawnie nie działała jak tzw "nasi prawicowi dziennikarze".
Do tego każdego przypisuje się z góry do jakiegoś obozu! Wczoraj ktoś wyglądający na przytomnego zaliczył mnie do przeciwnika ministra Macierewicza, bo kilka razy wyraziłam się krytycznie o poniewieraniu urzędem prezydenta. Ludzie! Nawet daltoniści odróżniają odcienie szarości a wy tylko czarne i białe! Mogę się nie znać na zakupach dla wojska ani nie znać na pamięć życiorysów wszystkich generałów, ale ZAWSZE będę wdzięczna za wschodnią flankę, kiedy mieszkam nie we Wrocławiu, ale na granicy z Obwodem. A samoobrona kobiet? Żaden artykuł feministek nie zdziała tyle, co zręczny kop, czasami nawet we własnego męża/partnera.
Inna sprawa, że wolałabym, aby pan Macierewicz nie wypowiadał się już na temat Smoleńska, bo wiem co wzburzyło mnie kilka dni temu (nowe dowody w sprawie Smoleńska ujawnimy w 10 kwietnia) i dzisiejsze mętne odpowiedzi na ten temat w TVP1 (może ekshumacje ujawnią nowe dowody, będzie raport itd) Jest komisja niech ona się wypowiada! I nie na rocznicę! To ma być "prezent" dla Rodzin? To jest kpina z Rodzin!
No, ale wracając do tytułu. Trzeba tę sprawę przeciąć wte albo wewte. Czekanie na podpisanie ustaw sądowych przez Prezydenta może być czekaniem na Godota - przed nami drugie i trzecie czytanie, a potem jeszcze Senat. No i trzy lata prezydentury. Przez dwa lata PiS będzie uchwalał ustawy o gruszce i pietruszce? Bo inne może Prezydent zawetować? Musimy się jakoś dogadać z Prezydentem, wiem to ja i wie to Prezes. To po co pan Sakiewicz mąci? Kiedyś mówiono, że PiSowi dobrze w opozycji. Jak wiadomo okazało się to nieprawdą, odnieśliśmy podwójne zwycięstwo. Przed nami wybory samorządowe. Nie chcę, aby pozostało wrażenie, że czepiam się tylko pana Antoniego. Wszyscy powinni brać pod uwagę, że ludzie w tych wyborach nie będą się bać odebrania 500+. Ale jeśli odniosą wrażenie, że pisowcy to wiecznie kłócący się ze sobą/pyszni/nepotyczni/po tych samych pieniądzach - niczego nie skreślać to zagłosują jak zawsze czyli w sejmikach będzie rządziła PO z PSLem, a na pewno u mnie.
No więc Prezesie - nie oglądać się na żadne wotum nieufności, uciąć jednym ruchem wszystkie spekulacje, wydać instrukcje co do występów w mediach i to W TYM TYGODNIU!!
