Witam serdecznie wszystkich czytelników, a szczególnie młodzież. Dzisiaj prezentuję kolejny, luzacki wpis z cyklu emilcińskiego. W tym piątym wpisie z tego cyklu, będzie tematyka związana z kontekstem geograficznym i krajoznawczym wydarzeń w Emilcinie.
Te wszystkie informacje we wpisie to nie tylko nieoceniona wiedza geograficzna, informacje przybliżające pełne zrozumienie wydarzeń w Emilcinie, ale również informacje krajoznawcze i topograficzne, przydatne do zaplanowania odwiedzenia Emilcina i okolic. To jest tym bardziej istotne teraz, gdyż minęła właśnie 47-a rocznica spotkania Kosmitów przez Jana Wolskiego, i z tej okazji warto się tam udać. Podam też wiele praktycznych informacji dotyczących trasy Jana Wolskiego, pokonanej tamtego pamiętnego dnia, czyli 10-ego maja 1978 roku. Tak więc, dzięki podanym przeze mnie szczegółowym informacjom kartograficznym, można będzie szybko sobie zaplanować trasę o nazwie roboczej “Śladami Jana Wolskiego”.
Emilcin to mała wieś położona w województwie lubelskim, ściślej w powiecie opolskim, w gminie Opole Lubelskie. W 1978 roku Emilcin również należał do województwa lubelskiego, ale było ono wtedy mniejsze niż aktualne, gdyż za komuny było jednym z 49 województw, a nie 16, jak jest teraz.
Emilcin jest położony 27 km zarówno od Kazimierza Dolnego, jak i Nałęczowa, więc w ramach wycieczki rowerowej czy innej, można te atrakcje połączyć. A jeśli chodzi o dystans z Emilcina samochodem, to w obu przypadkach, czyli do obu tych miejscowości, długość drogi również jest identyczna, i wynosi 30 km.
Zaś z Lublina jest do Emilcina od 44 do 55 km, zależnie od rodzaju transportu i trasy. To jest do uwzględnienia w absurdalnej hipotezie, że Witold Wawrzonek znał syna Jana Wolskiego jeszcze przed słynnym wydarzeniem, która to hipoteza nie ma najmniejszych podstaw, i z racji odległości między Lublinem a Emilcinem można wykluczyć taką przypadkową znajomość. A innych przyczyn znajomości takiej nie można by się doszukać.
Spójrzmy teraz na dwie najbliższe większe miejscowości. Z Emilcina jest 7 km do Opola Lubelskiego, oraz 9 km do Chodla. O tych dwóch miejscowościach będzie jeszcze dużo w tym wpisie.
Nazwa Kolonia Emilcin powstała około 1859 roku, czyli w czasie zaborów. W roku 1867 przekształciła się w Emilcin. Samo słowo, dla niektórych dziwne, pochodzi od imienia Emilcia, zdrobnienia od Emilia.
Emilcin jest położony na terenie Wyżyny Lubelskiej, która to jest makroregionem fizycznogeograficznym.
Dalsza moja wnikliwa analiza wykazała, że Emilcin jest położony w Kotlinie Chodelskiej, do której należy zarówno Opole Lubelskie jak i Chodel. Według naukowej systematyki Kotlina Chodelska to z kolei jest mezoregion fizycznogeograficzny, taka mniejsza jednostka podziału przestrzeni, czy raczej terenu.
Tak oceniłem analizując mapy, jeśli ktoś ma jakieś uwagi to proszę o komentarz.
Z analizy zebranych danych wychodzi mi, że południowa częsć Emilcina jest położona na terenie zatorfionym, który się znajduje w południowej części tej kotliny. I to się potwierdza w przypadku polany Kosmitów. Wszystkie osoby odwiedzające polanę na wiosnę, na przykład w kwietniu, zwracają uwagę, że jest to teren bagnisty, podmokły, miejscami z dużą ilością błota, z chmarami komarów. Z tym wiążą się kolejne dwa fakty z czasów Wolskiego. Przed wskoczeniem Kosmitów na wóz Wolskiego, Kosmici przeskakiwali strumyk, czy raczej błotny obszar, i jeden z nich poślizgnął się zostawiając wyraźny ślad w błocie. Drugi fakt jest taki, że słynny kamień, który był wtedy na polanie, zapadł się w glebę właśnie z powodu podmokłego terenu.
Na nagraniach, na moich playlistach 14 i 14.a, można prześledzić, że wiele osób z powodu tej wilgoci, a może głównie z powodu komarów, które jej towarzyszą, rezygnowało z odwiedzin polany, lub się z niej szybko wycofywało.
Ale latem chyba ta mokrość terenu ustępuje, takie odnoszę wrażenie z nagrań Blani Bolnara z 1994 roku. Czyli od czerwca do wrześniu jest tam chyba mniej mokro. Choć nie zawsze, bo na jednym z sierpniowych nagrań, na łące była woda w trawie.
Krótko mówiąc, pamiętajmy tam o odpowiednim ubraniu oraz wodoodpornych butach.
Jeszcze warto wspomnieć, że przez Chodel, w kierunku Opola Lubelskiego, płynie rzeka Chodelka. Przepływa ona około 2 km od polany, nad którą wisiał pojazd Kosmitów. Rzeka Chodelka oddziela Emilcin od wsi Ruda Maciejowska. W Rudzie Maciejowskiej są ruiny młyna wodnego oraz elektrowni, a także pozostałości starego mostu na rzece Chodelka.
Jeszcze nadmienię, że w zachodniej części Kotliny Chodelskiej jest dużo stawów.
W części drugiej wpisu będzie ufologiczna kontynuacja sprawy zawilgocenia, czyli o ludziach-żabach.
CDN…
Moja baza wiedzy o Kosmitach i dowody na ich obecność: https://www.youtube.com/@piotrh.3567
Inne tematy w dziale Rozmaitości
