Na stadionie narodowym wylano asfalt. Teoretycznie jest to chwilowe i ma związek z jakąś imprezą, która ma się tam odbyć. Tym niemniej, moim skromnym zdaniem mogło by to być rozwiązanie docelowe.
Na stadionie narodowym wylano asfalt. Teoretycznie jest to chwilowe i ma związek z jakąś imprezą, która ma się tam odbyć. Tym niemniej, moim skromnym zdaniem mogło by to być rozwiązanie docelowe.
Asfalt na boisku ma wiele zalet. Można po nim rysować kredą, pograć w klasy albo w państwa miasta. Chłopaki od piłki mogą sobie ustawić worki po butach jako bramki i rozegrać turniej na swoim poziomie.
Asfalt nie przeszkadza też w organizacji koncertów i innych imprez. Stadion Narodowy i tak ma fatalną akustykę, więc asfalt niewiele tu zmieni. O asfalt trzeba oczywiście dbać, ale będzie to mniej kosztowne i będzie miało więcej sensu niż utrzymywanie trawy dla piłkarzy.
Czekam na inne propozycje zagospodarowanie Stadionu Narodowego. Bo piłkarze długo tam się nie powinni pojawić. Chyba że nie mają wstydu.
Otaczający nas cyfrowy świat pełen jest spamu i hejtu, który często ukryty jest pod pozorami anonimowości. Dlatego postanowiłem pisać pod własnym imieniem i nazwiskiem. Nie wstydzę się własnych poglądów i wiem, że one zmieniają się w czasie i pod wpływem innych.
W związku z gwałtownym rozwojem SI dodałem do swojego profilu konto suppi. Tak, żeby było widać, że jestem człowiekiem z krwi i kości.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości
