Naginanie rzeczywistosci do ideologii w PO-lsce osiagnelo poziom krytyczny.
Litera W stala sie symbome powstania i powinna byc zapewne zastrzezona.
Historycznych analfabetow, a wlasciwie cynicznych manipulatorow informuje ze niel litera W jest starsza i powszechniejsza niz Powstanie Warszawskie!
Nawt w Muzeum Powstaania Warszawaskoego jako symbol Powstania nie istnieja w przeciwienstwie do kotwicy PW.
Z powstaniem, na sile mozna jedynie kojarzyc okreslenie podane jako calosc, a mianowice: "godzina W" i to tylko podne w ten sposob. Sama liera "W" bez slowa "godzina" nijak sie ma do Powstania! Stwierdzenie przeciwne to oszustwo, celowe naduzycie i szczucie ludzi na siebie!
Stad W jak Wartszawa, lub Waltz, lub wypad z Powstaniem Warszawskim kojarzy sie tylko tym ktorym kojarzyc sie ma bo taki jest prikaz od klamTuska aby ochronic tykeel bufetowej i urtowac pieniaadze ktore od lat wyprowadza sie z budzetu Warszawy!
Jeszcze gorzej jesli wciaga sie w te gre nieswiadomych oszustwa Powstancow.
Komentarze