waw75 waw75
639
BLOG

Uśmiechnij się – jesteś w kamerze TVN-u

waw75 waw75 Polityka Obserwuj notkę 6

Nie wiedziałem co to za „szopka” ten cały „Orzeł może”. Fakt – nazwa głupawa , ale właśnie dlatego ze głupia nazwa, i nie wiadomo o co „biega” to się nią zainteresowałem. Plus dla marketingu.

Trochę mnie rozbawiło że akcję, która w zamyśle ma zjednoczyć Polaków we wspólnym okazywaniu radości i deklarowaniu optymizmu, organizuje środowisko Gazety Wyborczej która od ponad 20-tu lat dzieli społeczeństwo na światłych, rozumnych i rozsądnych oraz na ciemnogród, antysemitów, wszelkiej maści – fobów czy faszystów. Co jeszcze ciekawsze akcję organizuje środowisko z zajadłością wspierające obecną ekipę rządzącą, która doprowadziła do ponad czternastoprocentowego bezrobocia, niemalże bankructwa samorządów czy kompletnej niewydolności systemu opieki zdrowotnej.
 
Jutro mają swój wielki dzień – będą się fotografować i filmować z poczuciu samozachwytu. Będą sobie robili portret tych lepszych, bardziej otwartych Polaków.
Dziennikarze Gazety Wyborczej będą się uśmiechać okazując otwartość na mozaikę polskich punktów widzenia, Maria Peszek będzie otwierała szeroko ręce na wspieranie się społeczeństwa w łasce i niełasce losu – w wojnie i w pokoju, a Zbigniew Hołdys będzie z uśmiechem prezentował dumę z dorobku kulturowego dziesiątek pokoleń Polaków współtworzących tradycję i mentalność mieszkańców nadwiślańskiego kraju.  
 
Nie wymyśliła tego ani Gazeta wyborcza, ani Magda Jethon, ani nawet „pą presidą” z pałacu przy Krakowskim Przedmieściu. Od co najmniej roku o takie akcje postuluje Tomasz Lis i to jemu należy się przyznanie jej ideologicznego autorstwa.
Ileż ciepłych słów wypłynęło spod pióra redaktora Lisa na temat lepszych Polaków. Ileż uśmiechu, życzliwości, otwartości – i co najważniejsze szczęścia z realiów w jakich żyją.
„Teraz Polska – Fajna Polska”, „Nasza IV RP” czy choćby jego „wstępniak” po wyborze na Naczelnego „Newsweeka” czyli „Między marginesami” – zawsze byliśmy „MY” – lepsi, uśmiechnięci i zadowoleni Polacy.
 
„By dostrzec realny kraj, trzeba się przebić przez mgłę i nauczyć się ignorować nieznośny hałas./…/W „Newsweeku” będziemy widzieli rzeczy takimi, jakie są, a nie takimi, jakimi chcieliby je widzieć ci, którzy chcą zarazić Polaków swoimi fobiami i kompleksami./…/A przede wszystkim co tydzień staniemy na głowie, by przebić się przez mgłę, zignorować nieznośny hałas i usłyszeć, dostrzec, a przede wszystkim opisać fajną Polskę zamieszkaną przez fajnych ludzi.”
(pogrubienie oryginalne)
I zawsze byli „ONI” – „motłoch”, „ciemnogród”, „faszyści”, „paranoicy”, „antysemici”, „katole”, „kibole”, „pisiory” … - gorsi Polacy - zasługujący na pogardę i lekcewarzenie. Których racje to "nieznośny wrzask" a potrzeby to roszczeniowość i zachłannosć.
 
Jutro lepsi, uśmiechnięci i otwarci Polacy będą się uśmiechać do kamer TVN-u i fotoreporterów Gazety Wyborczej. Będą lepsi – bo uśmiechnięci.
Pojutrze też będą lepsi – bo będą gardzić resztą „motłochu”, „paranoików”, „faszystów”…   
waw75
O mnie waw75

po prostu chcę rozumieć

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Polityka