Przemysław Wipler Przemysław Wipler
3370
BLOG

Krajowa Rada Komornicza popiera inicjatywę PiS

Przemysław Wipler Przemysław Wipler Polityka Obserwuj notkę 22

 

 

Sprawa pani Danuty Bińkowskiej z Sochaczewa, która w wyniku pomyłki straciła z dnia na dzień swoje oszczędności zgromadzone na dwóch lokatach w banku PKO BP oraz w banku BGŻ, wywołała duże zainteresowanie mediów.
 
Dobrze się stało, ponieważ  przypadek pani Danuty  jest wyjątkowy. Na tę historię składają się luki w przepisach prawa, nieudolność  i nierzetelność przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości  oraz bezduszność pracowników banków. Wszystko to doprowadziło do ograbienia niewinnej osoby z oszczędności życia i to w świetle prawa.

Sprawa pani Danuty to symbol walki zwykłego obywatela z niekompetentnymi przedstawicielami organów państwa i bankami, które nie dbają o swojego klienta. Krzywda pani Danuty ma szansę zapoczątkować serię zmian, które zapobiegną takim wydarzeniom w przyszłości.

Dlatego cieszę się z poparcia przez Krajową  Radę Komorniczą naszych pomysłów dotyczących  zmian przepisów kodeksu postępowania cywilnego oraz projektu ustawy, która  będzie zobowiązywała sądy do tego, by w wyrokach komorniczych publikować takie dane jak PESEL czy numer KRS. Liczę na to, że w tej sprawie będziemy sojusznikami.
 
W odbiorze zwykłych ludzi komornik nie kojarzy się najlepiej. Z drugiej strony, praca komornika jest niewdzięczna i często wywołuje poważne dylematy moralne. Moje wypowiedzi w mediach nie miały na celu napiętnowania całego środowiska komorniczego, lecz ukazanie na bardzo wymownym przykładzie pewnej patologii, która skutkuje krzywdą niewinnych ludzi. To nie jest przypadek odosobniony. Dlatego podejmujemy działania systemowe, aby temu zapobiec .

W przypadku pani Danuty z Sochaczewa uderza przede wszystkim brak dochowania rzetelności zawodowej, za którą nikt - ani sąd, ani pełnomocnik wierzyciela, ani komornik, ani banki - nie chce wziąć odpowiedzialności.
 
Rezygnacja komornika z prowizji to nie gest wielkoduszności. To po prostu odstąpienie od nienależnego wynagrodzenia za czynności, w wyniku których zachodzi podejrzenie popełnienia przestępstwa!

Niestety sytuacji pani Danuty to nie zmienia. Z dużym prawdopodobieństwem  będzie teraz dochodzić sprawiedliwości przed sądem latami. Chyba, że banki z uwagi na tzw. "ryzyko reputacyjne" zmienią zdanie i zdecydują się oddać Pani Danucie co jej się słusznie należy.

Jesteśmy otwarci na dyskusję ze środowiskami prawniczymi. W tej sprawie mamy wspólny cel - poprawić przepisy prawa w taki sposób, aby skutecznie wyeliminować pomyłki, których ofiarami zostają niewinni ludzie.

Jest jeszcze jedna sprawa, o której należy w tym kontekście wspomnieć. Otóż, nic nie zwalnia nas wszystkich - posłów czy komorników - z rzetelnego wykonywania swoich obowiązków. Nie mogę się obrażać na to, że politycy w rankingu prestiżu społecznego są oceniani źle. Muszę i chcę wykonywać swoje zadania jak najlepiej potrafię. To samo dotyczy komorników.
 
 
***
 
List od Krajowej Rady Komorniczej:
 
Szanowny Panie Pośle,

Krajowa Rada Komornicza z satysfakcją przyjęła inicjatywę Pańskiego Ugrupowania dotyczącą projektu zmian w kodeksie postępowania cywilnego, polegających na obowiązku publikowania w treści tytułu wykonawczego dodatkowych danych identyfikacyjnych w postaci PESEL oraznumeru KRS. Obecny stan prawny naraża bowiem na utratę zaufania społecznego nie tylko komorników sądowych, ale i pozostałe organa Państwa.

Jako reprezentant komorników sądowych Krajowa Rada Komornicza od dłuższego czasu postuluje zmiany w przepisach, pozwalające komornikom sądowym na weryfikowanie, w sposób jednoznaczny, danych dłużnika wskazanych we wniosku wierzyciela, z danymi osoby wskazanej w treści tytułu wykonawczego. Zmiany te pozwoliłyby na wyeliminowanie nieprawidłowości w procesie egzekucji komorniczej.

Zwracamy jednak uwagę, iż mówienie w kontekście tych, jak najbardziej słusznych, zmian legislacyjnych, o wykorzystywaniu przez komorników "pewnych dziur w przepisach" jest nie tylko krzywdzące dla nas, jako środowiska, ale też odwraca uwagę opinii publicznej od istoty sprawy, jaką jest konieczność stanowienia jasnego i precyzyjnego prawa, a także godzi w autorytet organów władzy publicznej. W artykule "Naszego Dziennika" pod, skądinąd sugestywnym, tytułem: "Komornicza grabież" opublikowano Pańską wypowiedź o istnieniu zjawiska, które nazwano "metodą na bliźniaka". Jako komornik z wieloletnim stażem zapewniam Pana, iż nigdy o takim zjawisku nie słyszałem i jestem pewien, że jest to jeden z wielu mitów krążących na temat naszego zawodu.

Jako Krajowa Rada Komornicza wyrażamy poparcie dla Państwa inicjatywy legislacyjnej, którą uważamy za cenną, niemniej jednak, prosimy o zachowanie obiektywizmu w wypowiedziach dla mediów, gdyż sprawa jest ważna z punktu widzenia interesu społecznego i nie należy pozwolić na sprowadzenie jej do poziomu kilkudniowej sensacji.


Z poważaniem

Rzecznik Prasowy Krajowej Rady Komorniczej

Robert Damski

Z wykształcenia - prawnik. Z doświadczenia - doradca podatkowy, prawnik, urzędnik i przedsiębiorca. Z zamiłowania - publicysta, gracz komputerowy (hm... niepraktykujący) i czytelnik dobrej książki historycznej i sf. W sferze publicznej najbardziej interesują mnie odpowiedzi na trzy pytania: "kto za tym stoi", "kto za to płaci" i "kto za to beknie" - czyli - ekonomiczna analiza prawa :-)

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka