witoldrepetowicz witoldrepetowicz
79
BLOG

Wielki Brat czyta Salon24

witoldrepetowicz witoldrepetowicz Polityka Obserwuj notkę 11

No cóż, doczekałem się tego, że mnie tłumaczą. Na razie tylko na rosyjski ale kto wie …. I to nie byle co, moją tutejszą salonową twórczość. I chyba jestem pod tym względem lepszy od lśniącej na firmamencie krajowej blogosfery kataryny. No cóż nie po raz pierwszy okazuje się, że łatwiej zdobyć popularność w Wielkim Świecie niż wśród niedoceniających prawdziwego geniuszu rodaków. Dobra, ad rem, bo jeszcze ktoś pomyśli że ja tak na poważnie z tym geniuszem.

Ostatnio szperając w googlach odkryłem pewien rosyjski portal www.inoforum.ru , który specjalizuje się w monitoringu i tłumaczeniach mediów zagranicznych, w tym, a jakże, polskich. Nie wyłączając rzecz jasna blogosfery z naszym salon24 włącznie. Portal jest dość dobrze zorganizowany, a tłumaczenia nie wyglądają na „prace społeczne”. Czytającym to teraz (w co nie wątpię) Rosjanom chcę powiedzieć: Nie, nie widzę w tym nic złego ale tak jak już to napisałem na stronie Inoforum kultura wymagałaby aby poinformować autora o tłumaczeniu jego tekstu i publikacji na innym portalu.

Bo tak się składa, że Inoforum nie poinformowało mnie o przetłumaczeniu 3 moich tekstów:

http://witoldrepetowicz.salon24.pl/96797,taras-bulba-bohater-czy-zbiorowy-gwalt-na-gogolu

http://witoldrepetowicz.salon24.pl/96795,zamach-na-niepodleglosc-moldawii

http://witoldrepetowicz.salon24.pl/96770,bajka-o-dobrym-ksieciu

Największe zainteresowanie (dyskusja na forum na 4 strony!) wywołał mój tekst o Tarasie Bulbie, który na salonie24 nie spowodował jakieś ożywionej dyskusji. Tymczasem Rosjanie (nie wszyscy rzecz jasna – mówię o użytkownikach tamtego forum) się wściekli. Choć sami twierdzą, że to my się wściekamy na ich propagandówki, umieramy przez to ze złości, tworzymy nasza tożsamość na antyrosyjskości itp. itd. Niechże i tak będzie jeśli ma to im poprawić humor. Natomiast w odpowiedzi na moją uwagę, iż wypadałoby mnie poinformować o tłumaczeniach moich tekstów i zaprosić do jakże ożywionej dyskusji usłyszałem, że ponoć Polacy likwidują swoje blogi jak się dowiadują o tłumaczeniach na rosyjskich lub blokują dostęp Inoforum.

Drogie Rosjanki i drodzy Rosjanie, ja kierując się staropolską gościnnością serdecznie was zapraszam do czytania i tłumaczenia mojego bloga, a także zostawiania tu swoich komentarzy. I nawet przez myśl mi nie przechodzi by coś likwidować. Wprawdzie w Waszej Dumie już leży projekt prawa by za szkalowanie Rosji i fałszowanie historii iść do więzienia ale cóż, może za pisanie, że Bulba to nie bohater, a 17 września ZSRR jako sojusznik hitlerowskich Niemiec napadł na Polskę (a nie jak to niektórzy się uczą w Rosji, że jakoby „odebrał ziemie rosyjskie podbite przez imperialistyczną Polskę w 1920 r.”) dostanę tylko jakieś „zawiasy” (wyrok w zawieszeniu, wyjaśniam żeby tłumacz rosyjski nie miał problemu z tłumaczeniem).

 

Link do rosyjskiego tłumaczenia mojego tekstu o Bulbie i dyskusji z tym związanej:

http://inoforum.ru/forum/index.php?showtopic=2544

 

PS. Ponieważ obiecałem Rosjanom, że napiszę o moim stosunku do powstań kozackich więc niniejszym monitorujących mnie tłumaczy Inoforum zapewniam, że jako Polak dotrzymam słowa. Tyle, że z uwagi na to, iż za parę dni wyjeżdżam na jakiś czas do Waszej (tzn. monitorujących mnie Rosjan) ojczyzny proszę o cierpliwość. Do tematu Bulby również jeszcze wrócę.

Liczy się dla mnie przede wszystkim człowiek, jednostka, która ma prawo do wolności dopóty dopóki nie narusza wolności drugiego człowieka.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (11)

Inne tematy w dziale Polityka