Moje zdanie w sprawie Krzyża przed Pałcem zostało już opublikowane ("Krzyż, Obelisk, Pomnik. Polemika z Igorem Janke"). W moich ostatnich notkach pojawiły się też relacja z Węgier ("Tatabányá: co tam właściwie stoi?") oraz obelisk już wystawiony w Polsce ("Smoleński obelisk w Kętrzynie"). Zarówno notkę kętrzyńską, jak i niniejszą zawdzęczamy blogerowi (pisze o sobie, że jest komentatorem) trzymilionowy post.
Oto zapodane przezeń wizualizacje - Marek Moderau wygrał konkurs zorganizowany w celu koncepcji upamiętnienia ofiar katastrofy na Powązkach:



Jak informuje źródło: "Blok białego granitu, złamany na dwie części i zagłębiony w ziemię. A wszystko na tle ciemniej nawierzchni i w tłumie nagrobków z ciemnego granitu. Tak będzie wyglądał pomnik ofiar katastrofy pod Smoleńskiem, który stanie na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach. Konkurs zorganizowało Biuro Architektury i Planowania Przestrzennego Urzędu m.st. Warszawy. (....)
Pomnik nikogo nie wyróżnia – wszystkie nagrobki mają wyglądać jednakowo. Dodatkowo jeden z fragmentów rozbitej bryły ma być nadwieszony nad mogiłą, w której pochowane są spopielone szczątki wielu ofiar katastrofy z 10 kwietnia. Na ścianach bryły, które powstały w wyniku przełamania, umieszczone będą wypukłe litery napisu informującego o upamiętnieniu oraz wklęsłe z listą wszystkich ofiar. Rzeźbiarska kompozycja ma być dobrze widoczna z każdej strony: zarówno z głównej alei, jak i alei Profesorskiej."
Inne tematy w dziale Rozmaitości