Właśnie uświadomiłam sobie, że nie bardzo wiem co oznacza bankructwo Grecji ? Dużo gadających głów się wypowiada, ale one zawsze się mylą. Grecja zbankrutuje to źle, źle, bardzo źle. Czasami przebije się jakiś głos twierdzący coś przeciwnego. Wcale nieprawda, Grecja powinna zbankrutować i to jest dobre. Co ma sądzić przeciętny obywatel Polski ?
Przeciętnego Polaka nie stać na wczasy w Grecji, nie stać na oliwki nadziewane fetą, nie stać na oliwę z oliwek extra virgin. Przeciętny Polak kupuje nie grecką oliwkę z oliwek tylko olej. Nie lata na Kretę, tylko jeździ na rowerze na pobliskie jezioro. Nie kupuje drogiej greckiej fety po 12 zł paczuszka, tylko polską po 4 zł. Nie kupuje oliwek tylko kiszone ogórki. Co, więc przeciętnego Polaka obchodzi bankructwo Grecji? Niewiele. To brutalne, ale Grecja nie ma żadnego znaczenia dla zwykłego szarego obywatela polskiego. Żyjącego od pierwszego do pierwszego. Ma sam masę problemów. Niewiele daje rozdmuchiwanie tematu w mediach. Żyją tym tylko media, nie obywatele. Dla obywateli problemy Grecji to abstrakcja.
Inne tematy w dziale Polityka