Wczorajsza, kolejna zmiana naszego stanowiska w sprawie obowiązkowych kwot uchodźców, zapewne zaskoczyła. Zrobiliśmy sobie z gęby cholewę i to nie pierwszy raz w tym temacie. Przypomnę, najpierw byliśmy za, później przeciw, a na końcu znowu za. Świadczy to o chaosie i braku polityki zagranicznej. W takiej sprawie nie można co chwilę zmieniać zdania. Wychodzimy na niepoważnych. Nie można być niepoważnym w polityce zagranicznej. Będziemy traktowani niepoważnie. Efekt jest taki,że nie jesteśmy, ani z Niemcami, ani z Grupą Wyszehradzką. Jesteśmy pomiędzy, to najgorsze miejsce. Ani jedni, ani drudzy nas nie lubią. I tu ,i tu sobie nagrabiliśmy. Bardzo kiepski PR. Po co tak ? Bez sensu. Kto to wymyślił ? Jakiś "geniusz".
Całe szczęście, kraje Grupy Wyszechrackiej, wiedzą o zbliżających się wyborach w Polsce i nadchodzących zmianach. Czekaja na te zmiany. Jedno na pewno można powiedzieć o polityce zagranicznej PIS po wygranych wyborach, nie będzie chwiejna jak chorągiewka na wietrze. PIS zdecydowanie prowadzi, a decyzja rządu PO w sprawie kwot obowiązkowych tylko mu pomoże. Nie wiem ile to odbierze PO głosów, ale z pewnością odbierze.Wszyscy wiemy jaki jest stosunek polskiego społeczeństwa do przyjmowania muzułmańskich imigrantów. Społeczeństwo mówi zdecydowane nie. PEK strzeliła samobója i to podwójnego, jednego w polityce międzynarodowej i drugiego w polityce krajowej.
Wczoraj Lewandowski strzelił 5 goli w 9 minut, a PEK 2 samobóje za jednym strzałem. Sama nie wiem kto z nich dokonał bardziej zaskakującej rzeczy...
Inne tematy w dziale Polityka