Do czego są zdolni dziennikarze TVN
Z zażenowaniem słuchałem wczoraj audycju TVN24 prowadzonej prze redaktora Morozowskiego ( TAK JEST ). Jeszcze nie zdążono w Mińsku udzielić pomocy najbardziej potrzebującym po wybuchu w mińskim metrze a ów człowiek uznał, że jedną z przyczyn wybuchu może być działanie służb specjalnych przychylnych Łukaszence.
Za cos takiego, w normalnym kraju dziennikarza wyrzuca się na zbity pysk z wilczym biletem.
Tego typu reakcje zdarzają się jednak tylko w normalnym kraju i w normalnej stacji radiowej lub telewizyjnej.
U nas jednak, dziennikarzy niektórych tytułów prasowych, audycji radiowych i telewizyjnych chroni tzw. Immunitet polityczny.
Immunitet który przyznają skupieni wokół rządzących przedstawiciele tzw. elyt, partii politycznych, dziennikarze, celebryci etc.
Najgorsze jest to, że owi dziennikarze obdarzeni owym immunitetem są w pełni świadomi tego, że działają w sferze bezkarności swoich poczynań.
Nie chodzi mi o to by stawiać ich przed sądem, bardziej zależy mi na tym aby Ci którzy uważają się za narodowych mędrców postawili zaporę dla tego typu zachowań.
Prostota tej dziennikarskiej fuszerki stawia oglądających program w niezręcznej sytuacji. Jak bowiem wytłumaczyć przyznanie nagrody najbardziej opinio twórczej telewizji w Polsce stacji, której redaktorzy całkowicie pogubili się w ocenie rzeczywistości.
Okazuje się bowiem że teza o ewentualnym zamachu ( w której maczali palce zarówno Tusk i Komorowski ) jako jednej z przyczyn katastrofy to demagogia wyssana z palca przez „wrogów narodu” natomiast w kilka minut po eksplozji w mińskim metrze redaktor Morozowski jako jedną z przyczyn tej tragedii stawia osobę Łukaszenki.
Podobnie ma się sprawa z informacją na temat ilości ludzi biorących udział w uroczystościach przed pałacem prezydenckim. W TVN usłyszeliśmy, ze w marszu z pałacu Kultury na Krakowskie Przedmieście brało udział kilkaset osób.
Gdybym nie widział tych tłumów na własne oczy byłbym w stanie uwierzyć patrząc w materiały filmowe prezentowane w tej stacji.
Najgorsze z tego wszystkiego jest to, że świadomość bardzo dobrej organizacji tych uroczystości skłania redaktorów tej stacji do tak wierutnych kłamstw.
Prawda o skorupce ma ,w stosunku do dziennikarzy stacji TVN, niczym nie zbywalne odnośniki i z przykrością patrzę na to jak młodzi ludzie tam szybko nasiąkają by w zastraszająco szybkim tempie trącić.
KONSTYTUCJA art.54 cyt. "1. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości