Spotkałem się ostatnio z kilkoma sygnałami od osób bezrobotnych bez prawa do zasiłku którzy stawiali się w Urzędach Pracy by podpisać się na kartotece osoby bezrobotnej, w ustalonych wcześniej terminach.
W dniu stawienia się przed łaskawym urzędnikiem usłyszeli, że stawić się mieli we wcześniejszym terminie w związku z czym zostali pozbawioni statusu osoby bezrobotnej.
Dla osób zdrowych nie ma to większego znaczenia albowiem po 122 dniach pójdzie do tego samego urzędu i zostanie zarejestrowany ponownie.
Gorzej jednak gdy w tym czasie zachoruje a tragicznie wręcz gdy stan jego zdrowia będzie wymagał hospitalizacji.
Poznałem przypadek osoby która trafiła do szpitala z ostrym zapaleniem wyrostka robaczkowego będąc pozbawiona statusu osoby bezrobotnej.
Po diagnozie w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym została ona skierowana natychmiast na oddział szpitalny gdzie po paru godzinach przeszła skomplikowana operację usunięcia wyrostka. Wykonujący operacje lekarz nazwał ów zabieg jako bardzo trudny.
Zdaniem lekarza po takiej operacji pacjent winien pozostać co najmniej pięć dni na szpitalnej obserwacji ze względu na mogące wystąpić powikłania.
Wszystko było dobrze dopóki pracownik MOPS-u nie poinformował Dyrekcji Szpitala o fakcie iż osoba po zabiegu nie jest ubezpieczona.
W tym miejscu warto jest nadmienić, że osoba operowana wystąpiła w dwa dni po operacji ( poprzedzające ten krok dni były dniami wolnymi od pracy ) do MOPSU o objęcie jej ubezpieczeniem z funduszy miasta.
Na następny dzień po tym fakcie został poinformowana, że zostaje wypisana do domu a ze wszystkimi ewentualnymi dolegliwościami winna się zgłosić do lekarza rodzinnego.
Okazało się, że nie będąc ubezpieczonym nie mamy takiego prawa do opieki zdrowotnej o jakiej zapewniają nas Komorowski, Tusk i Kopacz.
Moje pytanie jest prozaiczne. Czy zarówno w jednym i drugim przypadku nie dochodzi do łamania prawa.
Czy tym sposobem rząd Tuska chce łatać dziurę budżetową ?
Jeżeli potwierdziła by się informacja o powszechności tych praktyk należało by natychmiast wszcząć prokuratorskie dochodzenie by postawić w stan oskarżenia nie urzędników czy dyrektorów szpitali a ich mocodawców czyli w tym przypadku odpowiedzialnych za taki stan rzeczy Ministrów. O odpowiedzialności politycznej Tuska nie wspomnę albowiem nie od dzisiaj mam pewność, że jest on wyłącznie pionkiem w całej politycznej układance
Potrzebujesz spokoju odwiedź mazurską wieś
KONSTYTUCJA art.54 cyt. "1. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości