Exodus, czyli odwrotna Aliyah

Sztuczna inteligencja Google, zapytana o liczbę polskich Żydów w Izraelu, odpowiada:

Approximately 202,300 Jews in Israel were either born in Poland or have a Polish-born father. This figure represents the number of Israelis with direct Polish roots, not necessarily all Israelis of Ashkenazi (Eastern European) Jewish origin. Many Israelis have ancestry tracing back to Poland, but not all of them were either born there or have a Polish-born father. There are also approximately 1.25 million Israelis who have Polish ancestry or are eligible for a Polish passport.

W razie dalszego zaostrzenia się wojny Izraela z Iranem, wiele tych osób będzie chciało wyjechać z Izraela.

Wśród 9,75 miiona obywateli Izraela jest 202 300 osób urodzonych w Polsce lub z polskich ojców. Każda z nich może wystąpić z wnioskiem i otrzymać polski paszport w każdej chwili. Dalsze 1,25 miliona osób może otrzymać polskie paszporty po udowodnieniu dokumentami, że któryś z ich dalszych przodków w linii męskiej lub żeńskiej miał obywatelstwo II RP, PRL lub III RP.

Odmowa uznania obywatelstwa polskiego którejkolwiek osoby z tej liczby 1 452 300, nie ma żadnych szans utrzymania się w polskich sądach - jest obfite orzecznictwo polskich sądów powszechnych i administracyjnych w tym przedmiocie.

Cała sytuacja  jest efektem pozostawienia w polskim prawie o obywatelstwie gomułkowskiej klauzuli z 1962 roku, stanowiącej że obywatelstwo polskie dziedziczy się w nieskończoność, bez ograniczenia czasowego ani liczby pokoleń. Każdy, kto miał przodka z obywatelstwem II RP, PRL lub III RP jest automatycznie obywatelem polskim, ma prawo otrzymać polski paszport i polską opiekę konsularną, a zapewne także ewakuację z Izraela na koszt państwa polskiego.

Przed II WŚ było to uregulowane inaczej, ustawą o obywatelstwie państwa polskiego z 1920 roku – kto w jakikolwiek sposób nabywał obywatelstwo innego państwa, ten automatycznie tracił w momencie takiego nabycia obywatelstwo polskie. Ale wy jesteście najmądrzejsi i wszystko wiecie najlepiej, więc rozwiązaliście to w swoim prawie z 1962 roku tak, jak rozwiązaliście.

Potem bezmyślnie przenieśliście to gomułkowskie rozwiązanie przez 50 lat i kilka kolejnych iteracji polskiego prawa o obywatelstwie, aż do współczesnej ustawy o obywatelstwie polskim z 2009 roku. Nie  interesowaliście się potencjalnymi konsekwencjami takiego kroku, bo prawo jest nudne i beki z niego nie ma.

Polska diaspora liczy od 9 do 20 milionów osób, zależnie od tego kto liczy i jak liczy. Polskie prawo o obywatelstwie jest tak sformułowane,  że stworzyło i nadal stwarza na całym świecie miliony obywateli nominalnie polskich, którzy nie mają z Polską nic wspólnego i nie mówią po polsku, a niekiedy w ogóle o swoim obywatelstwie nie wiedzą. Ustawa nie wymaga więzi kulturowej z Polską ani znajomości języka polskiego. Każdy z tych obywateli ma zagwarantowane Konstytucją RP pełne prawa obywatela polskiego.  Każdy może się domagać od Polski ewakuacji ze strefy objętej wojną.

מזל טוב

Mazel tov.