Jest to pomysł mojego wielkiego przyjaciela: zamiast złotówki powinna być moneta 99 groszowa i moneta 9 groszowa zamiast 10 groszy.
Byłoby to wielka oszędność metalu i odciążenie kieszeni z bilonem. Obecnie nie ma ceny innej niż kończące się dziewiątką, więc taka moneta ma zdecydowanie więcej sensu niż dziesiątkowa.
A jeżeli już nie na poważnie to przynajmniej wydanie kolekcjonerskie z banku - jako pomnik ludzkiej głupoty.
Dawno temu, czyli do listopada 2008 byłem radnym w Ząbkach, z czego musiałem się spowiadać na tym forum :). Ale zrezygnowałem. Okazało się, że nie dla mnie 8-godzinne posiedzenia rady i 4-godzinne komisji. Mój kalendarz tego nie wytrzymał i musiałem złożyć mandat żeby nie złożyć się w grobie. Ale pomimo że jestem w wieku wymagającym, wg. Michała Boniego aktywizacji zawodowej, nie czuję się niekatywny i przynajmniej odciążam wszystkie programy od konieczności zajmowania się moją osobą.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Gospodarka