Dyrektoriat kobiet w Nowoczesnej sypie się. Trwa walka o wizję przyszłości pomiędzy Katarzyną Lubnauer, a Kamilą Gasiuk-Pihowicz. Spór dotyczy połączenia z Platformą Obywatelską. Osobiście obstawiam zwycięstwo myszki agresorki. Waleczna jest. Jakby nie patrzeć proces wchłaniania przystawki przez PO dobiega końca.
Czy to jest miłość? Czy też już nienawiść?
Jak to obrazowo ujął ojciec założyciel Nowoczesnej- ...wpada do studni i już słuch po niej ginie... A dzisiaj okazuje się, że Prezydium Nowoczesnej jest za wspólnym klubem z PO. Powstała nawet specjalna uchwała w tej sprawie- ...Polacy oczekują od nas sygnału, że współpraca w ramach wyborów samorządowych nie była jednorazowym wydarzeniem, dlatego opowiadamy się za powołaniem wspólnego koalicyjnego Klubu Parlamentarnego Platforma .Nowoczesna Koalicja Obywatelska... A jeszcze niedawno na różnych portalach można było przeczytać- ...Lubnauer wyrzuci Gasiuk-Pihowicz?... Dzisiaj co prawda „szefowa” Nowoczesnej w rozmowie z dziennikarzem twierdzi- ...Klub Nowoczesnej nie przyjął uchwały o połączeniu z klubem PO. (...) Na pytanie czy możliwy jest rozłam: Rozmawiamy... Ale to raczej Lubnauer jest bliżej wylotu jako nietrawienna część Nowoczesnej przystawki. Taka kostka w schabowym. Dlaczego tak się stało? Myślę, że słowa Mateusza Kosińskiego najlepiej charakteryzują główną przyczynę upadku Nowoczesnej- ...Okazało się, że partia ekonomistów nie potrafi wypełnić prostych papierów. To kuriozum. Takie partie jak Samoobrona sobie z tym radziły... Klub Nowoczesnej jednak nie poparł połączenia z Klubem Platformy. Piłka w grze, dogrywka. Grzegorz Schetyna o sytuacji w koalicyjnym ugrupowaniu- ...trudne rzeczy rodzą się w bólach... Tym razem porodu nie było. Ból głowy niektórym zostanie. Nawet dziennikarze związani z portalem Kartoffelsalat mit wurst piszą o sytuacji wprost- ...Samorządowa koalicja z PO paradoksalnie wyostrzyła wewnętrzne konflikty w Nowoczesnej. Posłowie– jest ich dziś już tylko 21– zdają sobie sprawę, że szyld .N przechodzi do historii. Partia ma milionowe długi i brakuje jej struktur, a radnych ma tylko dzięki współpracy z Platformą. To nieunikniony kierunek– Nowoczesna zostanie wkrótce wchłonięta przez PO. Dlatego posłowie .N już stoją w blokach, konkurując o dobre miejsce w Platformie... Jeżeli do tego dodamy złe stosunki międzyludzkie jakie w Nowoczesnej panują. To mamy w tym przypadku brak możliwości politycznej współpracy. Tak o sytuacji wewnątrz partii mówi członek zarządu Platformy- ...Oni są tak podzieleni i tak się nawzajem nienawidzą, że nie mają do siebie elementarnego zaufania. Jedni podejrzewają drugich, że są już z nami dogadani... I w tym przypadku jedni mają rację! Drudzy już dawno są po słowie z Grzegorzem, wiedzą nawet jakie profity czerpać będą. Skłócone towarzystwo łatwiejszym do zagospodarowania się staje. Grzegorz Schetyna ma prawo krzyknąć. Brawo Ja!
