Były czasy kiedy w ideologicznej wojnie, najczęściej używanym i niosącym w sobie wszelkie zło tego świata , orężem propagandy było określenie wroga per„element antysocjalistyczny”. Ten element był wrogiem wszystkich i wszystkiego a przede wszystkim był wrogiem postępu.
Jako , że każda wojna, zwłaszcza ta ideologiczna, a więc i ta której jesteśmy obecnie świadkami, toczy się tymi samymi prawami, coraz część słyszę, że zaczyna mi zagrażać element. Ponieważ ja jeszcze tego sobie nie potrafię uświadomić i nie potrafię zdać sobie sprawy z powagi sytuacji, ci którzy wówczas na elementach się znali i ich dzisiejsi uczniowie dokładają wszelkich starań by mi to wszystko unaocznić.
Słysze więc że :
1. Element był/jest inspirowany – co prawda literki CIA zostały zastąpione przez KK ale sedno pozostaje to samo : nikt z własnej woli, świadomie nie może przecież zostać elementem.
2. Element chciał/chce cofnąć koło historii i grzebie na śmietniku historii – ten dzisiejszy element jest bardziej wredny bo chce to koło cofnąć gdzieś w okolice średniowiecza a ze śmietnika historii chce wygrzebać najbardziej obskuranckie idee.
3. Element chciał/chce się zamachnąć na konieczność historyczną i geopolitykę. Czy jest lepszy dowód na niepoczytalność ?
4. Element chciał/chce zostać bohaterem. Nie chciał zostawić w przedpokoju swoich przekonań zanim wyszedł na ulicę no i Państwo musiało/musi coś z tym fantem zrobić...
Przymiotnik jaki jest przy elemencie jest nieistotny.. kiedyś był to przymiotnik „antysocjalistyczny” Dziś słowo „antysocjalistyczny” zostało zastąpione słowem „fundamentalistyczny” … I nie o te przymiotniki mi chodzi – chodzimi o sposób rozmowy i o to jak widzi się swojego „wroga”, jak ustawia się go w taki sposób by łatwiej i efektowniej toczyć z nim „ostatni bój” . Dochodzi do tego zalew ideologicznych agitek, z życzliwością przyjmowanych przez polityków rządzącej partii. Mam wrażenie, że nastapiła reaktywacja Towarzystwa Krzewienia Kultury Świeckiej z całym jego prostactwem i nachalnością. I żeby nie było watpliwości – taki tekst powstałby również wówczas gdyby przy elemencie pojawił się przymiotnik „ateistyczny”.
Czas jakiś temu robiłem sobie test na fundamentalizm. Nie traci on na aktualności. Co więcej - staje się testem na bycie "elementem" a to nie jest już takie śmieszne...
To ja - ortograficzny abnegat :
Wypełniasz PIT? Przekaż 1% podatku.
W formularzu PIT wpisz numer: KRS 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1%” podaj: 24463 Ziętarska Monika
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka