Paweł Łęski Paweł Łęski
759
BLOG

To idą Chiny! Obudźcie się!

Paweł Łęski Paweł Łęski Polityka Obserwuj notkę 11

Zachód musi się obudzić w obliczu dwulicowości Chin

autor: Giulio Meotti

28 marca 2020 o 5:00


W artykule w Xinhua, jednym z ustników Komunistycznej Partii Chin, Pekin zagroził wstrzymaniem eksportu farmaceutyków, po którym Ameryka „pogrąży się w potężnym morzu koronawirusa ... - Yanzhong Huang, wyższy urzędnik, Rada do Spraw Zagranicznych Relacje, Twitter, 4 marca 2020 r.


Przywódcy Chin prawdopodobnie mają nadzieję, że nie uda ci się rzucić wyzwania potędze, która produkuje większość ważnych leków.


„Ukryte za deklaracjami solidarności Chiny planują wykupić nasze niespokojne firmy i infrastrukturę” - Bild , 19 marca 2020 r.


Włochy, kraj dotknięty pandemią koronawirusa z Chin, znajduje się obecnie w centrum strategicznej chińskiej kampanii propagandowej. Pekin wysłał lekarzy i zaopatrzenie do Włoch i robi to samo w całej Europie. We Włoszech można zobaczyć plakaty z napisem „Marsz Chin!” Chiny próbują kupić naszą ciszę i współudział. Niestety, to już się dzieje.


Chiny nie pomagają w tym momencie w „solidarności”. Reżim chiński stara się teraz przedstawić siebie jako wybawcę świata. Pekin na początku pandemii nie dbał o życie nawet własnego narodu: był zajęty cenzurowaniem wiadomości.


„Zachód jest tak tolerancyjny, pasywny, przychylnie nastawiony i naiwny wobec Pekinu. Ludzie Zachodu ... są uwiedzeni jak starzec przed młodą dziewczyną… Europa pokazuje całą swoją słabość. Nie zdaje sobie sprawy, że chińska ofensywa grozi jego wolności i wartościom ". - Liao Yiwu, chiński pisarz wygnany do Berlina, Le Point International , 6 kwietnia 2019 r.



Chiny toczą podwójną wojnę informacyjną: jedną za granicą, drugą dla własnej opinii publicznej, obie prowadzone przez chińskie władze pod przewodnictwem prezydenta Xi Jinpinga. Najwyraźniej postrzegają Zachód jako słaby i uległy. 


Chińska Partia Komunistyczna jest „centralnym zagrożeniem naszych czasów” - stwierdził w styczniu sekretarz stanu USA Mike Pompeo . Wówczas koronawirus rozprzestrzeniał się już w Chinach i na całym świecie; próba ukrycia epidemii przez Partię Komunistyczną udowodniła, że ​​Pompeo miał dużo racji. „Obawiam się, że to ukrywanie, ta dezinformacja, w którą zaangażowana jest Komunistyczna Partia Chin, wciąż odmawia światu potrzebnych informacji, abyśmy mogli zapobiec ponownemu pojawianiu się kolejnych przypadków lub czegoś podobnego”, dodał Pompeo w tym tygodniu .


Gdyby Chiny zareagowały na wybuch na czas trzy tygodnie wcześniej, przypadki koronawirusa mogłyby zostać zmniejszone o 95%, zgodnie z badaniami przeprowadzonymi przez University of Southampton. W ciągu tych trzech tygodni Chiny były zajęte ukrywaniem prawdy. Według Steve'a Tsanga, dyrektora SOAS China Institute z University of London, „To ukrywanie partii komunistycznej przez pierwsze dwa miesiące, które stworzyło warunki do wywołania globalnej pandemii”.


Jednak chińscy przywódcy wydawali się mieć obsesję tylko na punkcie trwałości swojego totalitarnego reżimu i równie chętni, aby uciszyć wszelką krytykę, jaką mieli w przeszłości . Od stycznia dowody na celowe zatuszowanie przez Chiny koronawirusa w Wuhan stały się publicznie dostępne . Chiński rząd ocenzurował i zatrzymał odważnych lekarzy i demaskatorów, którzy próbowali uruchomić alarm. Jeden z najbogatszych przedsiębiorców w Chinach, Jack Ma, niedawno ujawnił, że Chiny ukryły co najmniej jedną trzecią przypadków koronawirusa.


Chiny stały się supermocarstwem, ponieważ przyjęły praktyki gospodarcze z Zachodu. Żaden inny kraj nigdy nie osiągnął tak szybkiego postępu gospodarczego i społecznego przez tak krótki okres czasu. Nadzieje pokładane przez Zachód na chińskim rynku podsycały jednak niebezpieczny miraż. My na Zachodzie sądziliśmy, że modernizacja Chin o rosnącym PKB również demokratyzuje i szanuje przejrzystość, pluralizm i prawa człowieka. Zamiast tego miraż przerodził się w katastrofę, gdy obserwowaliśmy, jak Chiny stają się jeszcze bardziej „ państwem totalitarnym ”.


Charakter reżimu chińskiego - zakaz działania wolnej prasy i cenzurą wszystkich krytycznych głosów; absolutna dominacja partii komunistycznej nad podmiotami społecznymi, duchowymi i gospodarczymi; uwięzienie mniejszości i zmiażdżenie wolności sumienia - także przyczynia się do powstania tej katastrofy zdrowia publicznego. Koszt, pod względem życia ludzkiego i światowego PKB, jest ogromny.


Udział chińskiego rządu w pandemii jest teraz okazją dla Zachodu do ponownej oceny swoich powiązań z Pekinem. Według Guy'a Sormana, francusko-amerykańskiego eksperta od Chin:


„Podobnie jak użyteczni idioci, nie tylko pomogliśmy Partii prosperować, ale, co gorsza, zrezygnowaliśmy z naszych humanitarnych, demokratycznych i duchowych wartości”.


„Czas najwyższy ”, stwierdził amerykański publicysta Marc A. Thiessen, „aby uodpornić naszą gospodarkę i bezpieczeństwo narodowe na naszą zależność od podstępnego reżimu”.


Chiny toczą podwójną wojnę informacyjną: jedną za granicą, drugą dla własnej opinii publicznej, obie prowadzone przez chińskie władze pod przewodnictwem prezydenta Xi Jinpinga. Najwyraźniej postrzegają Zachód jako słaby i uległy. Byliśmy.


Chiny wydają się wierzyć, że rosną w siłę podczas gdy Zachód upada. „Znajdujemy się w tym, co Niemcy nazywają Systemwettbewerb ,„ konkurencją systemów ”między liberalnymi demokracjami a autorytarnym państwowym kapitalizmem Chin, który coraz częściej przewiduje swoje absolutne roszczenia do władzy poza swoimi granicami”, powiedział Thorsten Benner, współzałożyciel i dyrektor Globalny Instytut Polityki Publicznej w Berlinie. Zimna wojna z Rosją była wyraźniejsza.


„Mieliśmy ideologicznego wroga i antagonistę bezpieczeństwa, który nie był konkurentem gospodarczym. Między gospodarkami Zachodu i Związku Radzieckiego istniał chiński mur. Dziś stoimy w obliczu przeciwnika, który jest potężnym konkurentem gospodarczym i jest ściśle zaangażowany w ekonomię polityczná Zachodu. Jednocześnie polegamy na współpracy z Chinami w kwestiach ponadnarodowych, takich jak zmiany klimatu i pandemie. Autorytarny państwowy system kapitalistyczny z hegemonicznymi ambicjami jest zdecydowanie najtrudniejszym strategicznym wyzwaniem, przed którym stanął Zachód data".


Według historyka Nialla Fergusona „Chiny stanowią dziś większe wyzwanie gospodarcze niż kiedykolwiek Związek Radziecki”. Podobnie jak Chiny, Związek Radziecki nigdy nie mógłby polegać na dynamicznym sektorze prywatnym. Na niektórych rynkach - takich jak technologia - Chiny wyprzedzają już Stany Zjednoczone. Nie tylko to; chińska gospodarka, druga co do wielkości na świecie, jest ściślej zintegrowana z Zachodem niż kiedykolwiek radziecka. Totalitarne rządy Chin pozwalają, przynajmniej w tej chwili, na większe wolności osobiste niż Związek Radziecki. Epidemia koronawirusa jest częściowo konsekwencją swobody przemieszczania się, z której korzystają obywatele chińscy.


Chiny były również w stanie przekonać większość Zachodu, że nie jest wrogiem. Wydaje się, że celem Pekinu jest próba wciągnięcia Zachodu - i reszty świata - w ekonomiczną i ideologiczną orbitę. Chiny otworzyły rynki na Zachodzie, podczas gdy zaoferowały swemu narodowi coś w rodzaju szatańskiej okazji: porzućcie swoje pomysły i zasady, a będziecie cieszyć się materialną poprawą i bezpieczeństwem społecznym. Tymczasem Chiny stały się przemysłowym i technologicznym gigantem, o czym Związek Radziecki mógł tylko pomarzyć.


Rozważmy na przykład farmaceutyki. Według Yanzhong Huanga , specjalisty ds. Zdrowia w Radzie Stosunków Zagranicznych, chińskie firmy zaopatrują USA w ponad 90% antybiotyków, witaminę C i ibuprofen, a także 70% acetaminofenu i 40-45% heparyna. Stany Zjednoczone nigdy nie były uzależnione od Związku Radzieckiego.

W artykule w Xinhua, jednym z rzeczników Komunistycznej Partii Chin, Pekin zagroził wstrzymaniem eksportu farmaceutyków, po którym Stany Zjednoczone „zanurzą się w potężne morze koronawirusa”. Artykuł Xinhua był zatytułowany: „Bądź odważny: światu należy się Chinom podziękowanie”.


Gospodarz Fox News, Tucker Carlson, miał rację, oskarżając amerykańską elitę za sprzedaż ich kraju chińskim interesom gospodarczym.


Przywódcy Chin prawdopodobnie mają nadzieję, że nie uda się rzucić wyzwanis potędze, która sprzedaje większość ważnych leków.


Włochy, kraj dotknięty pandemią koronawirusa z Chinach, znajdują się obecnie w centrum strategicznej chińskiej kampanii propagandowej. Pekin wysłał lekarzy i zaopatrzenie do Włoch i robi to samo w całej Europie . We Włoszech można zobaczyć plakaty z napisem „Marsz, Chiny!” [„ Forza China!"] Chiny próbują kupić naszą ciszę i współudział. Niestety, to już się dzieje. W lutym niektórzy włoscy urzędnicy (po prawicy politycznej) namawiali premiera Giuseppe Conte do poddania kwarantannie uczniów z północy, którzy właśnie wracali z wakacji w Chinach, najwyżsi urzędnicy Włoch byli zajęci kupowaniem zadowolenia Pekinu, prezydent Włoch Sergio Mattarella, minister kultury Dario Franceschini i minister spraw zagranicznych Luigi Di Maio zorganizowali w Rzymie koncert na temat „ przyjaźni włosko-chińskiej ”. Prezydent Chin Xi Jinping serdecznie im podziękował.


Chiny nie pomagają w tym momencie w „solidarności”. Reżim chiński stara się teraz przedstawić siebie jako wybawcę świata. Pekin na początku pandemii nie dbał o życie nawet własnego narodu: był zajęty cenzurowaniem wiadomości.


„Ukryte za deklaracjami solidarności Chiny planują wykupić nasze upadające firmy i infrastrukturę”, pisze wiodąca niemiecka gazeta Bild . Włochy były pierwszym krajem G-7, który podpisał globalny program inwestycyjny w Chinach, który słusznie wzbudził obawy w USA. Wydaje się, że Chiny są gotowe do kontynuowania ekspansji we włoskiej gospodarce i strategicznych interesach.


Komunistyczna Partia Chin również wydaje się być w stanie wojny ze swobodnym przepływem informacji na arenie międzynarodowej. Reżim, w czasie największego cenzurowania mediów od śmierci Mao Zedonga, wydalił niedawno amerykańskich dziennikarzy. Pekin próbował również zrzucić winę za pandemię na USA, mówiąc, że koronawirus pochodzi od amerykańskiego personelu wojskowego w Wuhan. Lijian Zhao, rzecznik chińskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, opublikował oświadczenia w tej sprawie w chińskich mediach społecznościowych i Twitterze. Kryzys koronawirusa jest teraz polem bitwy dla chińskiej propagandy .


Paradoks polega na tym, że Global Times , przedstawiciel mediów Chińskiej Partii Komunistycznej, rozpowszechnia fałszywą antyamerykańską propagandę na Twitterze , która jest zakazana w Chinach. Tymczasem Twitter zablokował witrynę Zero Hedge za opublikowanie artykułu łączącego chińskiego naukowca z wybuchem koronawirusa. Twitter niestety również zdecydował, że Komunistyczna Partia Chin nie narusza zasad mediów społecznościowych, rozpowszechniając kłamstwa przeciwko USA.


Już kilka lat temu, w 2013 r., Tajna dyrektywa Chińskiej Partii Komunistycznej znana jako Dokument nr 9 wezwała do odrzucenia siedmiu zachodnich idei, takich jak „zachodnia demokracja konstytucyjna”, „uniwersalne wartości” praw człowieka, pojęcia inspirowane Zachodem niezależności mediów i uczestnictwa obywatelskiego, gorliwie prorynkowej „neoliberalizmu” i „nihilistycznej” krytyki wątpliwej przeszłości partii. Celami walki były „zachodnie ambasady, konsulaty, operacje medialne i organizacje pozarządowe”. Huang Kunming, szef partii propagandowej, atakuje„niektóre kraje zachodnie, które wykorzystują swoje zalety technologiczne i dominację dyskursu przez długi czas, aby sprzedawać tak zwane„ wartości uniwersalne ”. Chiński minister edukacji Yuan Guiren, były prezydent Beijing Normal University, wrzucił : „Nigdy nie pozwól, aby podręczniki promujące zachodnie wartości pojawiały się na naszych zajęciach”.


W przemówieniach i oficjalnych dokumentach prezydent Xi mówi o walce między „ socjalizmem o chińskich cechach ” a „zachodnimi siłami antychińskimi” z ich „wyjątkowo złośliwymi” ideami wolności, demokracji i praw człowieka. Zachód wydaje się być ich celem. Według nowego badania Międzynarodowego Instytutu Republikańskiego:


„Chińska Partia Komunistyczna… stosuje unikalny zestaw taktyk w dziedzinie gospodarki i informacji, który podważa instytucje demokratyczne wielu krajów rozwijających się i ich przyszły dobrobyt w miarę wzrostu ich zależności od Chin”.


Chiny najwyraźniej rozumieją, jak wykorzystywać zachodnie media do własnej propagandy. „Watykan i zachodnia elita biznesu”, napisał Michael Brendan Dougherty, „raz przyczyniając się do zwycięstwa Zachodu w zimnej wojnie, został postawiony na pięcie przez chińską partię komunistyczną”. Reżimowi chińskiemu udało się tam, gdzie upadł reżim sowiecki. W grudniu ubiegłego roku sześcioletnia dziewczynka w Londynie przygotowująca kartki świąteczne znalazła w środku wiadomość: „Jesteśmy zagranicznymi więźniami w Szanghajskim Więzieniu Qingpu w Chinach, zmuszeni do pracy wbrew naszej woli”, przeczytaj odręczną notatkę. „Pomóż nam i powiadom organizację praw człowieka”. Zachodni kapitalizm stał się nawet współwinny chińskiej niewoli.


Zachodnie marki  obawiają się „ urazić ” partię komunistyczną. Kultura zachodnia chętnie poddaje się autocenzurze wobec Chin. „Zachód jest tak tolerancyjny, pasywny, przychylnie nastawiony i naiwny wobec Pekinu” - powiedział Liao Yiwu, chiński pisarz wygnany w Berlinie.


„Ludzie Zachodu patrzą na Chiny z niedowierzaniem, są uwiedzeni jak starzec przed młodą dziewczyną. Wszyscy drżą przed chińską wszechmocą. Europa pokazuje całą swoją słabość. Nie zdaje sobie sprawy, że chińska ofensywa zagraża jej wolności i wartościom”.


Ambasada Chin w Republice Czeskiej finansuje obecnie studia na Uniwersytecie Karola, najbardziej prestiżowym w kraju. Brytyjskie uniwersytety są dziś w dużej mierze zależne od chińskich studentów; konserwatywne szacunki szacują łączne czesne na około 1,75 miliarda dolarów . Australia jest teraz jeszcze bardziej zależna, z 200 000 chińskimi studentami. Jeśli wrócą do Chin lub jeśli chińskie darowizny przestaną przychodzić na te wydziały, stracą około 4 miliardów dolarów .


W 1500 oddziałach Instytutu Konfucjusza,  reżim w 140 krajach oferuje programy językowe i „kulturowe'. Jednak według Matta Schradera, chińskiego analityka z Sojuszem na rzecz Zabezpieczenia Demokracji, instytuty te są „ narzędziami propagandy ”. W październiku ubiegłego roku Belgia zakazała działalności szefowi Instytutu Konfucjusza Xinning Song w Brukseli, po tym, jak służby bezpieczeństwa oskarżyły go o szpiegostwo dla Pekinu.


W 2013 r., Kiedy uniwersytet w Sydney zakończył przemówienie tybetańskiego Dalajlamy na terenie kampusu , wielu postrzegało powiązania uniwersytetu z chińskimi interesami jako zaangażowane w działania lobbingowe mające na celu powstrzymanie wcześniej zatwierdzonego wydarzenia. Tematy takie jak Tybet, niepodległość Tajwanu czy dysydent Laureat Pokojowej Nagrody Nobla Liu Xiaobo są tematem tabu .


Według raportu Bloomberga Chiny infiltrują europejski krajobraz polityczny , wspierając partie polityczne i zapraszając polityków do Chin. Prezydent Xi, biorąc swoją ideologiczną bitwę za granicą, podarował nawet pomnik Karola Marksa swojemu niemieckiemu miastu Trier w 200. rocznicę urodzin Marksa.


Nic dziwnego, że Pekin wykorzystują zachodnie instytucje na swoją korzyść. Jak szczegółowo opisuje Michael Collins w raporcie dla Rady Stosunków Zagranicznych, Pekin rozszerzył swoją obecność w Światowej Organizacji Zdrowia. „Wkład WHO w Chinach wzrósł o 52% od 2014 r. Do około 86 mln USD”, stwierdza Collins .


„Jest to w dużej mierze spowodowane wzrostem szacowanych składek Chin opartych na rozwoju gospodarczym i populacji danego kraju. Jednak Chiny nieznacznie zwiększyły również składki dobrowolne z 8,7 mln USD w 2014 r. Do około 10,2 mln USD w 2019 r.”.


Podobnie jak były Związek Radziecki, Chiny wydają się teraz budować gigantyczny aparat kontroli. Nazywają to „ policją internetową ”. Spróbuj wyobrazić sobie tajną policję byłych NRD, Stasi, korzystając z najbardziej zaawansowanego systemu nadzoru na świecie: To Chiny w 2020 roku.


Dyktatury komunistyczne zawsze kończą się tym samym scenariuszem. Radziecki pisarz Boris Pasternak otrzymał Nagrodę Nobla w dziedzinie literatury, ale reżim komunistyczny uniemożliwił mu to. W Chinach krytyk literacki, pisarz, poeta i działacz na rzecz praw człowieka Liu Xiaobo otrzymał Nagrodę Nobla dla Pokoju, ale nigdy jej nie otrzymał: zmarł pod strażą w chińskim szpitalu. ZSRR tworzył-obozy pracy, tak jak Chiny to robią. Chiński dysydent Harry Wu, który przeżył 19 lat więzienia, porównał chińskie obozy ( laogai ) z sowieckim gułagiem i nazistowskimi obozami koncentracyjnymi.


W Związku Radzieckim pisarze, politycy, generałowie i lekarze, którzy zostali uciszeni i straceni za Stalina, zostali później „ zrehabilitowani ” przez sowieckich przywódców po śmierci Stalina. Dr Li Wenliang który ostrzegał o wybuchu koronawirusa. Został oskarżony o „składanie fałszywych komentarzy i zakłócanie porządku społecznego”, a następnie zmuszony do cofnięcia wszystkiego, a wkrótce potem, w wieku 33 lat, zmarł na tę chorobę. To haniebna próba chińskich urzędników wybielenia własnego wizerunku.


W zeszłym tygodniu w hiszpańskim dzienniku El Pais laureat Nagrody Nobla Mario Vargas Llosa napisał o koronawirusie:


„Wydaje się, że nikt nie ostrzega, że ​​nic takiego nie mogłoby się wydarzyć na świecie, gdyby popularne Chiny były wolnym krajem i bardziej demokratycznym niż dyktaturą”.


Vargas Llosa porównał wybuch epidemii do katastrofy w Czarnobylu w Rosji w czasach sowieckich. Obie dyktatury ocenzurowały i uciszyły informacje o kryzysach. W odpowiedzi reżim Pekinu nie tylko nazwał Vargasa Llosę „ nieodpowiedzialnym ”, ale także zakazał jego książek na chińskich platformach e-booków. Vargas Llosa ostrzegł zachodnich „głupców”, aby nie wierzyli w Chiny, „wolny rynek z polityczną dyktaturą” oraz że „to, co stało się z koronawirusem, powinno otworzyć oczy niewidomym”.


Istnieje teraz ryzyko, że zamiast w Czarnobylu, który częściowo doprowadził do upadku Związku Radzieckiego, reżim komunistyczny Chin będzie cieszył się wzmocnieniem - zwłaszcza jeśli z powodu kryzysu koronawirusowego naród amerykański w listopadzie nie poprze pierwszego prezydenta w przez ostatnie 40 lat, który otwarcie rzucił wyzwanie Chinom.


Zachodnie marzenie o „ renesansie narodu chińskiego ” zmieniło się w zglobalizowany koszmar. Setki milionów na całym świecie są zamknięte; tysiące nie żyje; gospodarki krajów zachodnich są sparaliżowane, a niektóre są na skraju upadku. Puste sklepy i ulice są powszechne.


To może być to, co analitycy nazywają „ końcem liberalnego porządku ”. Chińscy komuniści są dziś bardziej kapitalistyczni niż marksistowscy, przynajmniej na poziomie państwa. Prezydent Xi przyjął „ leninizm rynkowy ” - mieszając gospodarkę państwową z „ przerażającą formą totalitaryzmu ”. Zachód musi obudzić się na obłudę Chin.


Giulio Meotti, redaktor ds. Kultury w Il Foglio, jest włoskim dziennikarzem i pisarzem.

There have been many comedians who have become great statesmen and vice versa.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka