Paweł Łęski Paweł Łęski
185
BLOG

Siatka szpiegowska pod bokiem prezydenta

Paweł Łęski Paweł Łęski Kultura Obserwuj notkę 2

Siatka szpiegowska pod bokiem prezydenta.


Szpiegów sowieci rekrutowali, w okresie międzywojennym, z Komuninistycznej Partii USA. W dużej mierze to byli emigranci lub ich potomkowie z Europy Wschodniej. 

Harold Ware bardzo blisko współpracował z Joszefem Peterem (Sandor Goldberger), byłym funkcjonariuszem rządu Beli Kuna (Kohna), „szefem podziemnej sekcji Amerykańskiej Partii Komunistycznej”. Projekt Petera polegał na infiltracji agencji rządowych USA, celem wpływania na politykę USA na kilku poziomach w miarę rozwoju kariery swoich członków. Każdy członek Ware Group był również członkiem CPUSA. Żadnych obcych ani przypadkowych osób nie dopuszczano.

Kiedy członkom udało się wspiąć po szczeblach kariery rządowej, mieli oddzielić się od organizacji Ware, która była dobrze znana ze swoich marksistowskich uczestników. Zerwać mieli kontakty z innymi komunistami. Sowieccy "dyplomaci" wspierali takie kariery finansowo. FBI podsłuchało i nagrało Zarubina vel Zublina, rezydenta wywiadu w NY, wcześniej odpowiedzialnego za mord katyński, gdy wręczał szefowi CPUSA gotówkę przeznaczoną na wsparcie tych politycznych karier. O inwigilacji Zarubina przez FBI powiadomił niestety ambasadę radziecką, inny szpieg, zausznik Roosevelta, "Rasputin Białego Domu", Harry Hopkins. 


W  „grupie dyskusyjnej”, Harolda Ware'a można odnaleźć przyszłych wpływowych polityków, takich jak:

Alger Hiss, Nathaniel Weyl, Laurence Duggan, Harry Dexter White, Abraham George Silverman, Nathan Witt, Marion Bachrach, Karl Hermann Brunck, Julian Wadleigh, Henry H. Collins , Lee Pressman i Victor Perlo. Hope Hale Davis.


Whittaker Chambers został wysłany z Nowego Jorku przez przełożonych podziemnej partii, aby nadzorował i koordynował przekazywanie informacji. Był kluczową postacią w Ware Group: „Aparat waszyngtoński, z którym byłem powiązany, prowadził własną tajną egzystencję. Ale przeze mnie i przez innych utrzymywał bezpośrednie i pomocne powiązania z dwoma podziemnymi sekcjami Amerykańskiej Partii Komunistycznej w Waszyngtonie. Jedną z nich była tak zwana grupa Ware, której nazwa pochodzi od Harolda Ware'a, amerykańskiego komunisty, który był aktywny w jej organizowaniu. (...)musiało być tam około sześćdziesięciu lub siedemdziesięciu innych (...) zwłaszcza w Departamencie Rolnictwa, Departamencie Sprawiedliwości, Departamencie Spraw Wewnętrznych, Krajowej Radzie Stosunków Pracy, Administracji Przystosowania Rolniczego, Radzie Emerytur Kolejowych, Państwowych Projektach Badawczych – i innych." 

Whittaker Chambers w 1930 r. ożenił się z lewicową artystką Esther Shemitz. Kiedy żona zaszła w ciążę, partia zażądała aborcji, by dziecko nie przeszkadzało w pracy partyjnej. Wówczas Whittaker zwątpił w komunizm i zaczął ograniczać swoje zaangażowanie w działalność konspiracyjną.


Whittaker Chambers zaczął prywatnie kwestionować politykę Stalina. Podobnie zrobiła jego przyjaciółka i towarzyszka-szpieg, Juliet Poyntz. W 1936 przebywała w Moskwie i była głęboko zszokowana czystką dokonaną na ideowych komunistach. Nic więc dziwnego, że nikt nie wróżył jej długiego życia.


Zaginięcie Juliet Poyntz zgłoszono w czerwcu 1937 roku. Whittaker Chambers stwierdził w "Świadku" (1952): „Mieszkała w hotelu w Nowym Jorku. Pewnego wieczoru wyszła z pokoju pozostawiając palące się światło i niedokończony list na stole. Nigdy więcej jej nie widziano. Wiadomo, że poszła spotkać się z przyjacielem komunistą w Central Parku i że zwabił ją tam w ramach pułapki GPU. Została wepchnięta do samochodu przez dwóch mężczyzn." 

Jednak czarę goryczy dopełniło podpisanie paktu Hitlera ze Stalinem w sierpniu 1939 roku.

Wtedy w sierpniu 1939 r. zaaranżował Chambers spotkanie z Adolfem Berle, jednym z czołowych doradców prezydenta Franklina D. Roosevelta.


Chambers powiedział Berle'owi o urzędnikach państwowych szpiegujących na rzecz Związku Radzieckiego. Na liście agenturalnej znaleźli się Alger Hiss, Donald Hiss, Laurence Duggan, Lauchlin Currie, Harry Dexter White, John Abt, Marion Bachrach, Nathan Witt, Lee Pressman, Julian Wadleigh, Noel Field i Frank Coe. Chambers nazwał również Joszefa Petera „odpowiedzialnym za sektor waszyngtoński” i „po 1929 r. „szefem sekcji podziemnej” Komunistycznej Partii Stanów Zjednoczonych .


 Berle, który był de facto prezydenckim szefem ds. bezpieczeństwa wewnętrznego, poruszył tę kwestię szpiegostwa sowieckiego w administracji amerykańskiej, z prezydentem Franklinem D. Rooseveltem. Prezydent uznał to jako pomówienie i „ odrzucił jako nonsens”.


Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj2 Obserwuj notkę

There have been many comedians who have become great statesmen and vice versa.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Kultura