zeszyt-w-kratke zeszyt-w-kratke
247
BLOG

Władca Wszystkiego.

zeszyt-w-kratke zeszyt-w-kratke Społeczeństwo Obserwuj notkę 8

LandReport

Za kurtyną kowidowego terroru, w czasie gdy miliony ludzi tracą swoje biznesy, tracą środki do życia i swoją własność, a Billi  Gates zapowiada nadejście socjalistycznego dobrobytu, w którym nikt nie będzie potrzebował nic, ponieważ wszystko będzie za darmo, ten sam Billi, w ciszy i bez rozgłosu stał się jednym z największych właścicieli gruntów rolnych w USA. Jego własność poszerzyła się o ziemię w 18 UStanach, z czego w niektórych ma już całkowitą kontrolę nad Agro. 

W sumie posiada 242tys akrów.

Nie jest do końca czytelne, po co mu ta ziemia. Fundacja odmawia komentarza a temat został zdjęty z głównych stron newsów. Można się tylko domyślać, że ktoś będzie musiał na tej ziemi pracować.. jeśli nie roboty, tak jak chce Billi, to na pewno ludzie. Może nawet na tej ziemi zamieszkają, by nie dojeżdżać codziennie do roboty. 

Billi da pracę, da miejsce do spania, może nawet w celu zarządzania poddzierżawi kawałki ziemi ludziom, nie chcącym skończyć tylko na dochodzie podstawowym, który Billi bardzo zaleca jako sposób na przyszłe życie.

Znacie taki system z historii?

Nazywał się feudalizm.

Billi być może stanie się Nadzorcą wszystkich. Będzie Nowoczesnym Panem, ukrytym za swoimi fundacjami (nb. dla swoich farmersko-ziemskich potrzeb powołał do życia kolejną fundację). Będzie hodował roślinność dla potrzeb GMO (to jedno oficjalnie potwierdził).

A co z Historią?

Historia uczy, że System Zarządzania na Ziemi opiera się na prostej zasadzie: każdy każdemu płaci haracz. Lud płaci podatki, rząd płaci organizacjom do których kraj należy, te płacą na utrzymanie globalnych systemów zarządzania itp itd.

Komu daninę zapłaci Billi?

Dopóki nie udzieli informacji na temat powodów skupowania ziemi - pozostaną jak zawsze tylko domysły.

_____

Btw.. informatyk, którego firma nie potrafiła zrobić porządnie żadnej aktualizacji Windowsa, dostał od Kogoś narzędzia i pozwolenie, by ratować Ludzkość przed wzrostem populacji, przed zmianami klimatu, przed utratą zdrowia. 

Ten informatyk, który nie jest lekarzem, nie jest klimatologiem, nie ma żadnego przygotowania ani z agro ani z technologi żywności i żywienia -ten człowiek ma wpływ na praktycznie każdą dziedzinę podstawowego życia każdego człowieka. 

Przestawia ludzi jak pionki na szachownicy, decyduje o ich statusie materialnym, o ich przyszłości, o ich seksualności, o ich przetrwaniu, nie pytając ich o zgodę.

Ale.. "dla ich dobra"

Jednak do dzisiaj nie potrafi zrobić dobrej, bezproblemowej aktualizacji systemu, na którym zbudował swoją obecną potęgę.


Dziękuję za uwagę.

Przemyślenia czasem potargane

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo