zetjot zetjot
221
BLOG

Nie dajcie się wrabiać

zetjot zetjot Społeczeństwo Obserwuj notkę 6

Mało kumaci użytkownicy internetu dają się z łatwością wrabiać. Trzeba bowiem pamiętać, że wrabianie ma charakter systemowy, a nie jest tylko wyczynem jakiejś szczególnie wrednej jednostki. Trzeba też pamiętać, że do tańca trzeba dwojga i istnieją nie tylko wrabiacze, ale tacy, którzy, z różnych względów charakterologicznych wrabiać się dają lub we wrabianiu chętnie uczestniczą, vide Szymon Hołownia.

Podstawą wrabiania jest oczywiście umiejętne manipulowanie informacją o wydarzeniach. Wiadomo przecież, że wydarzenie nie jest jakimś spontanicznym wybrykiem natury – ma swoje przyczyny i powiązania w strukturze. Manipulacja jest więc wyborem określonego sposobu patrzenia na wydarzenia.

Są dwa sposoby patrzenia na wydarzenia - albo patrzymy z lotu ptaka albo z perspektywy żabiego oka. Patrząc z perspektywy ptaka ogarniamy spory obszar i widzimy rzeczy w szerszym kontekscie. Patrząc z peerspektywy żabiej koncentrujemy się na jakimś pojedyńczym wydarzeniu, nie dostrzegamy jego powiązań, tracimy poczucie proporcji i wyolbrzymiamy jego znaczenie i możemy je interpretować w sposób całkiem dowolny.

Ujmując kwestię z punktu widzenia języka – albo dbamy o kontekstowe widzenie kwestii, albo wyrywamy kwestię z kontekstu. Wybór jest więc oczywisty i w tebn sposób możemy uniknąć wrobienia. 

Niestety, żyjemy w systemie konsumpcjonistycznym związanym z demoliberalizmem, który żyje tylko dzięki tej manipulacji na umysłach. System trwa tylko dzięki temu, że konsument daje się przekonać, że dany produkt jest właśnie skonstruowany specjalnie dla niego, pozwoli mu utrzymać i rozwinąć własny, indywidualny styl życia i wyróżnić się na tle innych. Z prawdziwym indywidualizmem nie ma to nic wspólnego, bo indywidual;izm wymaga ciężkiej pracy, a nie błyskawicznego pstryknięcia na zlecenie bankowe.

Media także są systemowo zainteresowane zwiększaniem ruchu w internecie i celowo kreują wydarzenia lub robią widły z igły, a tym samym okazują się najpoważniejszym trollem internetowym.

Tak urobieni konsumenci, czyli jednostki wyrwane ze społecznego kontekstu i wyobcowane, padają łatwą ofiarą systemu. Wiadomo, że system ma swoje sieciowe, ukryte pod powierzchnią wydarzeń, jak grzybnia pod powierzchnią gleby, niewidoczne ciało. A jak wiadomo są grzyby jadalne ale też i trujące i właśnie w Polsce widać to doskonale.

Co chwila system montuje jakieś wydarzenie czy to w postaci kandydatury Hołowni czy innych zielonych ludzików, albo kombinuje w mediach, jak w przypadku radiowej Trójki. Przy pomocy użytecznych idiotów, takich jak różni Siekielscy obraz mocarza naszych czasóœ, Jana Pawła II demoliberałowie zastąpili obrazem księży-pedofili.

Ewidentne sukcesy polskiego rządu w walce z epidemią i ochroną polskiej gospodarki budzą obawy w pewnych środowiskach zagranicznmych, bo Polska wyrasta na konkurencyjną siłę, z którą trzeba się liczyć. Trzeba więc było znależć w Polsce siły, które zakwestionują rolę tarczy kryzysowej, która jest solą w oku nieudaczników.

Nie dajcie się wrabiać.

zetjot
O mnie zetjot

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo