Wyobrażacie sobie państwo rządy Platformy w sytuacji takiego konfliktu ?
Konfliktu ? Hm... Konfliktu mogłoby nie być, bo te patałachy przepuściłyby tysiące tych turystów na polską stronę. A gdyby usiłowali nie przepuszczać, to konflikt, z powodu państywa teoretycznego i fatalnej koordynacji, wymknął by się spod kontroli.
No i byłby konflikt z Niemcami bo turyści uciekaliby do Niemiec. A gdyby musieli ich w tej sytuacji zatrzymać i rozlokować w Polsce doszłoby do konfliktu wewnętrzego na poziomie lokalnym, bo kto by sie zgodził na takich sąsiadów. Pani Ochojska byłaby szczęśliwa, bo zostałaby pełnomocnikiem rządu do spraw "uchodźców"
Konflikt by się przeniósł na kraje bałtyckie, bo tam także by wzrosła presja wojny hybrydowej. Kolejny przyczynek prowadzący do rozpadu Unii.
Trudno to wszystko sobie wyobrazić.
Wbrew pozorom, sytuacja gra na korzyść rządów PIS, bo PIS sobie poradzi i po raz kolejny wzrośnie im poparcie. Przy okazji do konfliktu muszą ustosunkować się politycy opozycji, którzy nic sensownego powiedzieć nie mogą, więc ich notowania polecą w dół.
Polskie siły zbrojne i inne służby mają też okazję do przećwiczenia rozmaitych scenariuszy i radzenia sobie z niuansami wojny hybrydowej..
Rrestiż Polski na arenie międzynarodowej wzrośnie, a przy okazji zaktualizuje się, w skali międzynarodowej, po raz kolejny hasło Polski jako przedmurza Europy. I w ten sposób eurolewactwu zostanie zadany potężny cios.
