zetjot zetjot
144
BLOG

Czy da się złamać coś , co nie istnieje ?

zetjot zetjot Polityka Obserwuj notkę 6

“PIS łamie demokrację, PIS łamie konstytucję, jak PIS doszedł do władzy to krowy przestały dawać benzynę”.


W toku medialnej i politycznej bieżączki, uwagę obserwatorów weksluje się na drzewa, zapominając o lesie. Więc ja o lesie chcę przypomnieć.


Ja rozumiem, że najgłośniej krzyczą ci, którzy demokrację mają w … nosie i krzyczą by oszwabić naiwnych, bo chodzi im o własny, niedemokratyczny interes. Ale brzmi to niepoważnie, gdy po nich powtarzają te kłamstwa dziennikarze. Czyż da się złamać obiekt, który nie istnieje ? Mówienie że “łamana jest demokracja” zakłada, że demokracja rzeczywiście istniała, co jest tezą ewidentnie fałszywą, bo III RP nigdy nie była demokratyczna, nigdy nie była państwem prawa i nigdy nie kierowano się konstytucją.


Semantyka pojęć, których używają ludzie układu postkomunistycznego do zafałszowania opisu polskiej rzeczywistości nie ma wiele wspólnego z realnymi desygnatami , które mają odpowiadać tym pojęciom. Pojawiają się, owszem, demokratyczne etykietki, ale odgrywają one rolę potiomkinowskich wiosek zasłaniających realne zjawiska, stawianych dla zmylenia naiwnych.


Demokracja wiąże się z realnymi, określonymi relacjami między władzą a obywatelami i realnie działającymi instytucjami państwa, a tymczasem tzw. III RP charakteryzowała się brakiem jawności procedur politycznych i brakiem odpowiedzialności, a “ państwo było teoretyczne”. Decydował w tzw. III RP niejawny układ postkomunistyczny i nikt nie poniósł odpowiedzialności politycznej i prawnej za tysiące, dziesiątki tysięcy afer i przekrętów.


Weźmy prosty przykład. Formalnie tolerowano niepełną zresztą wolność wypowiedzi, ale do systemu wprowadzono bezpieczniki niwelujące formalne procedury demokracji. uruchamiając instytucje medialne, rozpowszechniające szeroki wachlarz najrozmaitszych kłamstw, takich jak przemysł pogardy, pedagogikę wstydu i czarny marketing niszczący wizerunek przeciwnika.


Budowa demokratycznego państwa prawa dopiero się rozpoczyna, a to zagraża interesom układu postkomunistycznego, stąd ten wrzask.


zetjot
O mnie zetjot

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka