Wczoraj Polska objęła prezydencję w Radzie Unii Europejskiej. Jednocześnie sejm skierował do dalszych prac obywatelski projekt ustawy o całkowitym zakazie aborcji w Polsce (254 posłów za dalszymi pracami (w tym 69 PO), 151 przeciw, 11 wstrzymało się). Projekt obywatelski zakłada, że aborcja w kraju przewodniczącym Radzie Unii Europejskiej ma być całkowicie zakazana (podobnie jak w Watykanie, Iranie i Korei Pn). Obecny „kompromis” dopuszcza możliwość aborcji w trzech przypadkach: ciąża zagraża zdrowiu lub życiu kobiety, badania prenatalne bądź inne przesłanki medyczne wskazują na ciężkie i nieodwracalne upośledzenia płodu lub istnienie nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, ciąża jest wynikiem przestępstwa. Przekazanie do dalszych prac w sejmie projektu obywatelskiego z góry zakłada wyłącznie pole do dyskusji pomiędzy rozwiązaniem dziś obowiązującym a całkowitym zakazem, czyli ostateczne przepisy bardziej restrykcyjne niż mamy obecnie. Jak na inaugurację polskiej prezydencji w Unii Europejskiej sejm podjął właściwą decyzję w sprawie projektu o całkowitym zakazie aborcji. Wypada tylko mieć nadzieję, że uda się ten projekt uchwalić do końca naszego przewodnictwa w unii. Będzie to nasz wspaniały wkład w budowanie nowoczesnej Europy.
Inne tematy w dziale Rozmaitości