Syn Jacka Płachty, urodzonego w Chorzowie, niegdyś hokeisty GKS Katowice, a potem m.in. trenera reprezentacji Polski, zdobył bramkę na 2:0 a później lot krążka po jego strzale z niebieskiej linii zmienił przed bramkarzem kolega z drużyny i było 4:1.
Kanadyjczycy, z urodzonym w Zabrzu Wojtkiem Wolskim już nie dogonili Niemców, po zwycięstwie 4:3 ci ostatni zagrają w finale zimowych igrzysk olimpijskich w Korei z „Olympic Athletes from Russia”.
Mateusz (Matthias) Płachta przeżywa przygodę życia na lodzie w PyeongChang. Urodził się już w Niemczech i tam zbudował swoją karierę, której niejako zwieńczeniem jest sukces na olimpiadzie.
W sportach drużynowych czasem potrzebne są „zdradzieckie” (w mniemaniu niektórych) decyzje, by ambicje sportowe mogły się ziścić. Ongiś Bogdan Wenta zmienił obywatelstwo i dzięki temu zagrał na olimpiadzie w Sydney, też w niemieckiej drużynie.
