Diego Forlan to bez wątpienia najlepszy pilkarz tych mistrzostw. Zawsze gdy trzeba bierze ciężar gry na siebie. Oczywiście moze ktoś powiedzieć iz są lepsi np.Sneijder, tylko trzeba zobaczyć w jakich drużynach oni grają...
Podejrzewam iż mało kto dawał Urugwajowi szansę na wyjście z grupy, a jesli dawano to miał to być szczyt możliwości tej ekipy....sam tak uważałem:). Oglądając jednak Urugwaj w akcji jestem pod wrażeniem gry Forlana. Wiadomo iż jest najlepszym piłkarzem tej druzyny, on sam też ma tego świadomość...Podoba mi sie że nie płacze że nie ma z kim grać, że drużyna średnia....Tylko robi swoje, raczej cięzko mu liczyć na świetne podanie w polu karnym, więc sam sobie radzi:). Szuka sobie miejsca do oddania strzału z dalszej odleglości, grając zupełnie inaczej niż w swoim klubie. Robi to czego oczekuje sie od największej gwiazdy zespołu.
Właśnie takiego pilkarza brakuje naszej reprezentacji by osiagnąć sukces. U nas nie ma piłkarza który potrafiłby pociągnąć zespół do przodu....
Pomimo że uważam Urugwaj za słabszy od Niemieckoświatowej drużyny i w poprzedniej notce o MŚ dawałem urusom 4 miejsce....liczę iż sie pomylę:). Mam nadzieje że Niemieckoświatowa drużyna sie rozpręży i polegnie z Urugwajem, dla urusów 3 miejsce byłoby olbrzymim sukcesem i największą sensacją tych mistrzostw.
Należy się ten brąz Forlanowi.
Inne tematy w dziale Rozmaitości
