Każda próba gdy "nowe" państwa UE próbują prowadzić politykę zgodną z własnym interesem natychmiast pociąga za sobą groźby państw "liberalnej" demokracji. Kiedyś Chirac kazał nam siedzieć cicho. Dziś pouczają nas przyjaciele PO-Niemcy. Dokładniej to jeden przyjaciel PO-Schulz. We wrześniu groził nam użyciem siły-pewnie to taka rodzinna wrześniowa tradycja. Dziś znów chce ustalać co możemy we własnym kraju...
Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Martin Schulz powiedział dziś w wywiadzie dla niemieckiego radia Deutschlandfunk, że wydarzenia w Polsce "mają charakter zamachu stanu".
Wychodzę z założenia, że w tym tygodniu, a najpóźniej podczas posiedzenia w styczniu, będziemy o tym w Parlamencie Europejskim obszernie dyskutować" - zapowiedział polityk niemieckiej SPD. pap 14-XII-2015
Ducha europejskiej wspólnoty w razie konieczności narzucimy siłą– tak przewodniczący Parlamentu Europejskiego, Martin Schulz, skomentował niechęć państw Europy Środkowo-Wschodniej wobec przyjmowania uchodźców z Syrii. 8-IX-2015
Politycy PO głośno protestowali gdy Kaczyński mówił że pod ich rządami jesteśmy "kondominium rosyjsko-niemieckim". Brak reakcji polityków PO na kolejną skandaliczną ingerencję w nasze wewnętrzne sprawy, będzie potwierdzeniem prawdziwości słów Kaczyńskiego...Liczę że szef MSZ odpowie Schulzowi dosadnie.
Inne tematy w dziale Polityka
