Na 50,5 mln szczepionek podanych w Polsce, zarejestrowano zaledwie 17,7 tys. niepożądanych odczynów poszczepiennych. Odsetek zgłaszanych skutków ubocznych to 0,05 proc.
Od pacjenta "zero" 27 grudnia 2020 r., gdy rozpoczęły się w Polsce szczepienia przeciw COVID-19, zaaplikowano dokładnie 50 500 491 dawek. Dotychczas po szczepieniu przeciw COVID-19 zgłoszono 17 733 niepożądane odczyny (NOP). Częstość zgłoszeń to zatem 0,05 proc.
Niepożądany odczyn poszczepienny to występujące w określonym czasie po iniekcji pogorszenie stanu zdrowia, może mieć łagodną, poważną lub ciężką postać. Większość zgłoszonych dotąd po szczepieniu przeciw COVID-19 odczynów - bo ponad 14,8 tys. - zaliczono do łagodnych, objawiających się zaczerwienieniem i krótkotrwałą bolesnością mięśnia lub ramienia w miejscu wkłucia. Inne odczyny – poza łagodnymi – jakie zgłoszono, to m.in. ból głowy, omdlenie, duszność, gorączka i zawroty głowy.
Najczęściej NOP-y występują po szczepieniu Pfizerem (48,4 proc.), choć wynika to z największej popularności tego preparatu. 10,4 proc. skutków ubocznych powodowała Moderna, 35,3 proc. Astra Zeneca, a 5,9 proc. Johnson&Johnson.
"W ramach prowadzonego w NIZP PZH - PIB nadzoru epidemiologicznego, od 27 grudnia 2020r. do 15 stycznia 2022 r. z Inspekcji Sanitarnej wpłynęło łącznie 14 047 NOP i NZM, co stanowi ok. 80% zgłoszeń zarejestrowanych w systemie SEPIS (System Ewidencji Państwowej Inspekcji Sanitarnej). Pozostałe zgłoszenia są uzupełniane przez Inspekcję Sanitarną i sukcesywnie przesyłane do NIZP PZH - PIB" - czytamy w raporcie Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego.
W pełni zaszczepionych w kraju - dwiema dawkami preparatów od firm Pfizer/BioNTech, Moderna i AstraZeneca lub jednodawkową szczepionką Johnson & Johnson - jest 21 559 669 osób. Dawkę przypominającą podano do tej pory 9 224 733 osobom.
GW
