Ukraiński żołnierz Oleksandr Mazur nagrał wiadomość do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego z przekazem do wszystkich uchodźców, którzy by źle się zachowywali w Polsce. Lider obozu rządzącego odpowiedział na niecodzienny apel Ukraińca w najnowszym wywiadzie.
- Jeżeli policja zatrzymuje jakichś chłopaków, Ukraińców, jak odp… jakieś numery, chleją, krzyczą. To żadne mandaty! Proszę ich odprawić na Ukrainę, my tu ich wyszkolimy! Od razu rozwiążemy problem alkoholizmu. Parę razu tu jeb…e i już całe życie mu się pić nie będzie chciało - mówił w popularnym filmiku Oleksandr Mazur, bloger, który wstąpił do armii i nagrywa z frontu.
- Tak samo z Ukrainkami: jak chodzą, tańczą, odp… jakieś numery, to proszę też je odprawiać. Tutaj ręce też potrzebne. Żołnierze też chcą, aby im coś gotować. Jeżeli ktoś nie umie się zachować i bardzo tęskni za Ukrainą, to proszę bardzo odprawić go tutaj. Jeżeli ktoś jest głupkiem i nie zrozumiał, że trwa wojna, to my tu bardzo szybko go wyszkolimy - zwracał się Ukrainiec do Jarosława Kaczyńskiego.
Zobacz: Ukraiński żołnierz do Kaczyńskiego: Panie Jareczku, ja rozwiązałem problem…
Co na to prezes PiS? Polityk udzielił odpowiedzi w najnowszym wywiadzie dla tygodnika "Sieci". - Widziałem to, ciekawe i zabawne, choć zwracanie się do mnie per Jareczku można uznać za niestandardowe, nawet jak na warunki internetowych konwersacji młodych ludzi - powiedział rozbawiony Kaczyński.
- Odpowiem tak: nie ma takich możliwości, nie możemy i nie chcemy prowadzić żadnych tego typu rozróżnień, selekcji, mechanizmów wydalania kogoś, kto nam się nie podoba. To jest ogromna grupa ludzi, którzy uciekają przed wojną, jest jasne, że znajdą się tam także osoby źle się zachowujące, nieprzestrzegające prawa - stwierdził wicepremier ds. bezpieczeństwa.
- Polskie państwo będzie na to reagować, prawo obowiązuje wszystkich. Generalnie struktura tej emigracji jest też znana: to kobiety z dziećmi - zaznaczył Kaczyński.
Czytaj:
GW
