Rosjanie uważają transporty broni państw zachodnich na Ukrainie za "uzasadniony cel wojskowy" - stwierdził w czwartek wiceszef MSZ Siergiej Koszelew, cytowany przez Ria Novosti.
- Wyraźnie mówimy przedstawicielom USA, że transporty NATO przewożące broń przez terytorium Ukrainy mogą zostać uznane przez rosyjskie siły zbrojne za legalne cele wojskowe - powiedział kremlowski dygnitarz.
Dziś Joe Biden zapowiedział kolejne zaostrzenie sankcji na Rosję - m.in. blokadę statków rosyjskich w amerykańskich portach. Amerykański prezydent zdecydował też o przekazaniu Ukrainie haubic z amunicją, sprzętu, dronów i innego rodzaju wyposażenia wojskowego. Wartość programu pomocowego dla Kijowa to 800 mln dolarów.
Biden kolejny raz uderza w Rosję. Ogłosił dotkliwe sankcje
- Wszelkie próby Zachodu wyrządzenia znaczących szkód siłom zbrojnym Rosji lub jej separatystycznym sojusznikom na Ukrainie będą "surowo tłumione" - zagroził w kolejnej wypowiedzi Koszelew.
Ostrzeżenie powtórzyła też minister spraw zagranicznych Rosji, Maria Zacharowa. - Moskwa ma prawo uznać transport broni NATO i USA za uzasadniony cel, jeśli przechodzi przez terytorium Ukrainy - stwierdziła.
Zobacz:
GW
