PAP/EPA
PAP/EPA

Azowstal w Mariupolu nadal bombardowany. Putin kłamał

Redakcja Redakcja Ukraina Obserwuj temat Obserwuj notkę 24
Wbrew deklaracjom Władimira Putina, obrońcy Mariupola są ostrzeliwani z ziemi i powietrza w zakładach huty Azowstal. Strona rosyjska informowała, że przerwała szturm w miejscu, gdzie ukrywa się przed okupantem i kontratakuje pułk Azow.

Portal LiveuaMap, że oprócz ostrzału Azowstalu odnotowano również starcia na terenie zajezdni tramwajowej w Mariupolu. 

Rosja próbuje złamać morale obrońców Mariupola

Według rzecznika ministra-koordynatora służb specjalnych, Stanisława Żaryna wspólne wystąpienie Władimira Putina i Siergieja Szojgu było próbom złamania ducha oporu obrońców Mariupola. 

- Rosja wykorzystuje działania polityczne i propagandowe do prób złamania morale obrońców Ukrainy.Taki charakter miało wspólne wystąpienie Putina i Szojgu - stwierdził Żaryn.

- Wbrew deklaracjom Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej siły ukraińskie nadal bronią się w okrążonych punktach oporu w Mariupolu. Walki koncentrują się obecnie wokół kombinatu hutniczego Azowstal, w którym bronią się żołnierze pułku Azow oraz piechota morska. Obiekt jest intensywnie bombardowany przez wojska rosyjskie, a dostęp do niego jest niemożliwy - napisał urzędnik. 


Mariupol jak Grozny

Zastępca dowódcy Azowa Swiatosław Pałamar informował we wtorek, że rosyjskie wojska zrzuciły na fabrykę ciężkie bomby lotnicze, co doprowadziło do praktycznie całkowitego jej zniszczenia.  


Według ostrożnych szacunków w Mariupolu mogło zginąć od początku marca nawet 20 tys. osób. Na terenie zakładów Azowstal w podziemnych schronach przebywa prawdopodobnie około 1000 cywilów. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w najnowszym wystąpieniu, że w hucie przebywa aż 400 osób rannych. 

Władze zastanawiają się, w jaki sposób odblokować portowe miasto - militarnie i dyplomatycznie. - Odblokowanie Mariupola jest możliwe na kilka sposobów. Istnieje droga militarna, musimy się do niej przygotować i przygotowujemy się, żeby być silnymi. I tutaj potrzebujemy pomocy naszych partnerów. To dla nas trudne, potrzebujemy odpowiedniej broni. Ale myślimy o tym - przekazał Zełenski. 


MP, GW

Czytaj dalej:


Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka