Doradca ukraińskiego mera Mariupola Petro Andriuszczenko ogłosił dziś, że na minę na Morzu Azowskim w rejonie Mariupola wpłynął kuter desantowy projektu 1176 (Akuła), który należał do rosyjskiej Floty Czarnomorskiej. W wyniku wybuchu zginęło trzech członków załogi.
Doradca mera poinformował na Telegramie, że "strona ukraińska otrzymała potwierdzenie" incydentu na Morzu Azowskim, do którego doszło 30 czerwca.
"Wreszcie otrzymaliśmy potwierdzenie, że 30 czerwca na wodach Mariupola rosyjska amfibia szturmowa projektu 1176 "Rekin" Floty Czarnomorskiej D-106 została wysadzona przez minę" - napisał Andryszczenko w poście na Telegramie.
Wówczas władze Odessy informowały o wybuchu na kutrze typu Akuła, ale zastrzegały, że doniesienia nie są potwierdzone.
Mariupol nad Morzem Azowskim jest okupowany przez wojska rosyjskie. Kuter Akuła (w języku rosyjskim "rekin", w klasyfikacji NATO: Ondatra) to typ jednostek budowanych w ZSRR i współczesnej Rosji do 2009 roku. Maszyny mogą transportować siły desantu w liczbie do 20 żołnierzy.
Starty Rosjan
Ukraińskie dowództwo w niedzielę poinformowało o stratach Rosjan po 130 dniach wojny na Ukrainie. Z raportu wynika, że okupant stracił około 35970 żołnierzy. Dodatkowo armia ukraińska zniszczyła 1584 czołgów oraz 3744 pancernych maszyn bojowych wroga.
Rosja po inwazji na Ukrainę straciła łącznie 801 systemów artyleryjskich w tym 246 MLRS-ów. W lotnictwie również można odnotować spore straty: systemy do walki przeciwlotniczej (105), samoloty (217), bezzałogowe statki lotnicze UAV (654) i helikoptery (17). Jeżeli chodzi o uzbrojenie na morzu Rosja straciła łącznie 15 maszyn (okręty wojenne, statki, łodzie). Dodatkowo zniszczono 2618 sprzętu samochodowego w tym cystern z paliwem i 144 rakiety.
MP
Czytaj dalej:
