Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział w piątek, że niektóre kraje, w tym Polska, wciąż nie zrezygnowały z pomysłu wchłonięcia Ukrainy i odebrania zagarniętych w przeszłości terytoriów. To oczywiste kłamstwo, które nie ma żadnych podstaw poza użytkiem rosyjskiej propagandy.
Putin: Niektóre kraje wciąż nie porzuciły pomysłu wchłonięcia Ukrainy
Władimir Putin uczestniczył w piątek w spotkaniu z okazji 10. rocznicy ponownego powołania Rosyjskich Towarzystw Historycznych i Rosyjskich Wojskowych Towarzystw Historycznych. To właśnie tam prezydent Rosji wypowiedział się na temat rzekomych planów Polski.
- Niektóre kraje, w tym Polska, wciąż nie zrezygnowały z pomysłu wchłonięcia Ukrainy i odebrania zagarniętych w przeszłości terytoriów - stwierdził rosyjski dyktator.
- Pomysł wchłonięcia Ukrainy jest żywy, on nigdy nie umarł. Ale mało kto o tym wie, jest to tylko w dokumentach archiwalnych. Tak samo jak idea zwrotu tych terytoriów, które zostały Polsce odebrane - deklarował bez jakichkolwiek konkretów prezydent Rosji.
Putin: Traktujemy naród ukraiński z szacunkiem i ciepłem
Mimo ostrzału ukraińskiej infrastruktury Putin dalej przekonywał o swojej miłości do narodu ukraińskiego.
- Jej tak zwani przyjaciele (Zachód - red.) doprowadzili sytuację na Ukrainie do etapu, w którym stała się ona śmiertelna dla Rosji i samobójcza dla narodu ukraińskiego. Widać to po naturze działań wojennych. To niesamowite, co się tam dzieje. To tak, jakby Ukraińców nie było. Wrzucają to jak do pieca i to wszystko. To Ukraina i naród ukraiński są głównymi ofiarami świadomego rozpraszania nienawiści wobec Rosjan, wobec Rosji - grzmiał Putin.
- W Rosji wszystko jest dokładnie odwrotnie. Zawsze traktowaliśmy i traktujemy naród ukraiński z szacunkiem i ciepłem, tak było i nadal jest, pomimo dzisiejszej tragicznej konfrontacji - powiedział prezydent Rosji i cynicznie dodał, że jest gotowy do negocjacji z Ukrainą.
SW
Czytaj dalej:
