Program ezoteryczny "Noc magii", emitowany o późnych porach w TVN i TVN7, znika bez opcji powrotu. Tak miał zdecydować nowy zespół zarządzający kanałami w Warner Bros Discovery. Zamiast wróżek, nocni widzowie stacji mogli obejrzeć archiwalny wywiad z Ewą Kopacz z 2010 roku.
- Szanowni Miłośnicy ezoteryki. Jak już pewnie zauważyliście, program "Noc Magii" w telewizji TVN kończy emisję. Jest nam przykro z tego powodu zapewne w równym stopniu jak i Wam. Mamy jednak dobrą wiadomość! Mimo, że program telewizyjny się kończy, my będziemy działać dalej. "Noc Magii" pozostaje w sferze internetu - ogłoszono na stronie programu ezoterycznego w mediach społecznościowych.
Zobacz: Monika Richardson i Zbigniew Zamachowski jeszcze przez rok będą małżeństwem
Koniec wróżek w TVN
"Noc magii" realizowano do końca października. Program pokazywano o godz. 2.40 w nocy w TVN7 oraz 10. minut później w TVN. Wróżki na wizji przepowiadały przyszłość, rozmawiały o zdrowiu, urodzie, znakach zodiaku. Widzowie kontaktowali się z gospodarzami programu - zdarzali się również mężczyźni - telefonicznie lub SMS-owo. Audycja trwała do godziny 5 rano.
- Program Noc Magii został zdjęty przez nowego dyrektora programowego i w najbliższym czasie raczej nie powróci - przekazała portalowi wirtualnemedia.pl Margarita Kochan, jedna z prowadzących wieczorne pasmo w TVN. Według nieoficjalnych informacji, wróżki z wizji zdjął nowy zespół programowy stacji z ramienia Warner Bros Discovery.
Nie przegap: Socjalistka pożegnała się z unijnym stołkiem. Przeciw był jeden europoseł
Wywiad z Kopacz o Rosjanach w Smoleńsku
W zamian miłośnicy wieczornej telewizji otrzymali m.in. archiwalny wywiad z Ewą Kopacz. Ówczesna minister zdrowia w rozmowie sprzed 12 lat z Jolantą Pieńkowską broniła Rosjan, którzy prowadzili sekcje zwłok w Smoleńsku. Program z jej udziałem wyemitowano niedawno nad ranem w TVN7. - Pamiętam taki bardzo krótki moment, kiedy nasi patomorfolodzy przystąpili do pracy, a rosyjscy lekarze patrzyli odrobinę z boku. Kiedy zobaczyli, że polscy lekarze nie przylecieli tam, żeby tylko i wyłącznie patrzeć im na ręce, ale sami ubrali fartuch, rękawiczki, przystąpili do pracy. Za chwilę to była już jedna drużyna. Pracowali i wiedzieli, że niekiedy nie mówiąc nic, rozumieli się, robili to co potrafią najlepiej - mówiła przyszła premier. Nie wiadomo, dlaczego akurat ten wywiad przypomniano widzom.
- To były takie sytuacje, że poszłabym do piekła, gdybym powiedziała, że Rosjanie nie zachowali się przyzwoicie. Zachowali się przyzwoicie i profesjonalnie - zarzekała się polityk PO. Wiadomo, że zamiast wróżek TVN pokaże archiwalne odcinki "Uwagi" czy serial "Szpital".
Sprawdź: Bardzo ważne orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego. Chodzi o zatrzymanie prawa jazdy
GW
