Barcelona sensacyjnie przegrała w niedzielę z Almerią 0:1 i straciła szansę na odskoczenie odwiecznemu rywalowi Realowi Madryt na 10 punktów w tabeli La Liga. Przewaga "Dumy Katalonii" stopniała do 7 punktów, a w mediach hiszpańskich najmocniej obrywa Robert Lewandowski, który od kilku tygodni jest bez formy.
Gdy w sobotę Real Madryt po emocjonującym hicie 23. kolejki hiszpańskiej ligi zremisował 1:1 z Atletico Madryt, eksperci byli zgodni w ocenach: praktycznie mistrz kraju wypisał się z walki o obronę tytułu. Zupełnie inne nastroje zapanowały w stolicy dobę później. Znajdująca się w dole tabeli Almeria pokonała Barcelonę 1:0. Lider La Ligi oddał tylko jeden strzał celny. Robert Lewandowski był niewidoczny.
Prasa bezlitosna dla Lewandowskiego
To kolejny "pusty przelot" polskiego snajpera. W środku tygodnia kapitan polskiej kadry nie pomógł w walce o awans w Lidze Europy, mimo bramki z rzutu karnego przeciwko Manchesterowi United. Obrońcy angielskiej drużyny nie mieli problemów z zatrzymaniem "Lewego". "Barca" musiała uznać wyższość gospodarzy i przegrała ważny mecz 1:2.
"Nie potrafił opanować dośrodkowania Sergio Busquetsa. Polak od kilku tygodni daleki jest od swojej optymalnej formy. Co się dzieje z Lewandowskim?" - pyta w artykule "Marca", opisując fatalną postawę Katalończyków z Almerią. "Barca zaczyna panikować" - dodaje. "Barcelona dała życie Realowi" - napisała na okładce redakcja "Sportu", zamieszczając zdjęcie sfrustrowanego Lewandowskiego na okładce. Interia cytuje również piłkarski portal Goal.com: "Nigdzie nie było Lewandowskiego, który zmarnował kilka dobrych okazji".
Lewandowski szykuje się na Real Madryt
Lewandowski w 2023 roku trafił dwukrotnie do siatki w lidze - widać wyraźnie regres formy Polaka po mundialu w Katarze. Z drugiej strony, jest liderem w tabeli strzelców La Liga z 15. golami. Barcelona przegrała pierwszy mecz w rozgrywkach ligowych od połowy października, gdy na Santiago Bernabeu wygrał z nią Real Madryt. Okazja do rewanżu będzie 2 marca w Copa del Rey.
GW
