Donald Tusk w sobotę wystąpił na Campus Campus Academy w Sosnowcu. Ostrzegł zwolenników Platformy Obywatelskiej, że Prawo i Sprawiedliwość po wyborach zawiążą koalicję rządową.
Tusk mówi o koalicji PiS i Konfederacji
– Istnieje domniemanie, że bliskie sobie partie, czyli PiS i Konfederacja, gdyby udało im się uzyskać większość, będą tworzyły jeden rząd. Jestem przekonany że rzeczywiście ten scenariusz siedzi w głowie Kaczyńskiego i liderów Konfederacji – powiedział Donald Tusk w trakcie Campus Academy w Sosnowcu.
"Piątka Mentzena" łączy PiS i Konfederację?
Zdaniem Tuska PiS i Konfederację zbliża tak zwana „piątka Mentzena”. – Słuchajcie co, kto mówi. Słowa mają znaczenie, słowa mają swoje konsekwencje. Odległość między słowem a czynem jest naprawdę niewielka. Jeśli oficjalny 5-punktowy program Konfederacji brzmi: Polska bez gejów, bez Żydów, bez podatków, bez aborcji, bez UE - tłumaczył.
I dodał: „Jeśli liderzy tej partii mówią: mówimy to, bo wiemy że to się wielu ludziom podoba, my w to wierzymy. I jeśli zobaczycie jak blisko tego myślenia są niektórzy liderzy dzisiejszej partii rządzącej, to wtedy zrozumiecie, mam taką nadzieję, że za tymi słowami czai się ponura rzeczywistość. Dzisiaj odsłonięto tylko kawałki tej rzeczywistości”.
„To będą ostatnie lata obecności Polski w UE”
W opinii Tuska, jeśli po wyborach dojdzie do koalicji Konfederacji i PiS, to będą to „ostatnie lata obecności Polski w UE”.
– Będziemy skazani na samotność w sytuacji w której niepewność co do politycznej przyszłości w USA, w niektórych państwach europejskich, niepewność co do losów po wschodniej stronie granicy, będzie powodowała tę jakby niestabilność na długie lata – perorował lider PO.
KW
Zdjęcie: Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk (P) i prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski (L) podczas drugiej edycji Campus Polska Przyszłości. Fot. PAP/Zbigniew Meissner
Czytaj dalej:
