Światowa gwiazda muzyki pop Madonna trafiła kilka dni temu na oddział intensywnej terapii z powodu poważnej infekcji bakteryjnej. Jej agent, Guy Oseary informuje, że z tego powodu przełożyła swoją światową trasę koncertową.
Problemy zdrowotne Madonny
"Jej stan zdrowia się poprawia, ale pozostaje pod opieką medyczną (...). Czekamy na pełne wyzdrowienie" – napisał na Instagramie menedżer piosenkarki Guy Oseary.
Według niego 64-letnia Madonna trafiła do szpitala w Nowym Jorku 24 czerwca z powodu ciężkiej infekcji bakteryjnej, która "doprowadziła do kilkudniowego pobytu na oddziale intensywnej terapii".
Guy Oseary nie sprecyzował jednak, czy Madonna nadal jest w szpitalu, czy też jest leczona w domu.
Madonna przekłada światowe tournee
Amerykański portal plotkarski pagesix.com napisał, że Madonna została znaleziona nieprzytomna w swoim nowojorskim mieszkaniu i trafiła do szpitala, gdzie przez co najmniej jedną noc była poddana intubacji. Nie wyjawił jednak źródeł swoich wiadomości.
W związku z chorobą piosenkarki przełożono jej światową trasę koncertową, którą miała rozpocząć w połowie lipca w kanadyjskim Vancouver. Później w planach miała koncerty m.in. w USA i Europie.
"The Celebration Tour" to trasa, która była zapowiadana, jako największe show w karierze Madonny. Artystka wydała w 1983 roku debiutancki album, co oznacza, że w tym roku będzie obchodzić swoje 40-lecie. Niestety, na liście ogłoszonych krajów zabrakło Polski. Polskim fanom piosenkarki, którzy czekają na jej show od 2012 roku, pozostaje zakupić bilety np. na koncerty w Niemczech.
MP
(Madonna trafiła w szpitala. Fot. commons.wikimedia.org)
Czytaj dalej:
