Koalicja Obywatelska obiecuje zniesienie zadań domowych w szkołach podstawowych. W najnowszym spocie partia Donalda Tuska twierdzi, że "zapewni pomoc w szkole zamiast korepetycji". Wcześniej ten postulat dla uczniów zgłaszał Szymon Hołownia.
Nowy spot KO
Kolejny pomysł KO w kampanii wyborczej miałby odciążyć dzieci po lekcjach w szkole, a także rodziców, których nie stać na drogie korepetycje. - Często słyszę od rodziców, że siedzą wspólnie z dziećmi do późnych godzin w nocy, żeby odrobić lekcje. Rodzice muszą też płacić za korepetycje, bo dzieci nie nadążają za podstawą programową, która jest przeładowana. Przywróćmy Polsce normalność, wybierzmy konkret - nawołuje w klipie posłanka Kinga Gajewska.
- Dorośli myślą, że my się ciągle tylko bawimy. Tak naprawdę, albo odrabiamy prace domowe, albo uczymy się do sprawdzianu - mówi dziewczynka w spocie KO. Uczennica dodaje, że po przyjściu do domu ze szkoły nie ma nic siły, a co dopiero na odrabianie zadań domowych.
Polska 2050 też chce końca zadań domowych
KO nie jest pierwsza w jesiennej kampanii z pomysłem likwidacji zadań szkolnych. W debacie TVP ten postulat postawił Szymon Hołownia. We wrześniu lider Polski 2050 oprócz tej zapowiedzi podkreślał potrzebę rezygnacji z "czerwonego paska" - w rzeczywistości jest on biało-czerwony.
- Nie będzie już czerwonych pasków. Na świadectwach polskich uczniów będą paski różnokolorowe: jeden kolor dla wyróżniających się młodych artystów, drugi dla wspaniałych wyróżniających się sportowców, inny dla super działaczy ekologicznych, którzy już w podstawówce, w liceum pokazują, że umieją troszczyć się o planetę - stwierdził Hołownia.
GW
