Ukraińcy skarżą się na blokowanie transportu broni. Zełenski komentuje protest rolników

Redakcja Redakcja Ukraina Obserwuj temat Obserwuj notkę 88
W sieci Ukraińcy publikują zdjęcia, które mają przedstawiać blokowane przez polskich rolników ciężarówki ze sprzętem wojskowym na front. Dziś rozpoczyna się wielka akcja protestacyjna na drogach i przejściach granicznych. Wołodymyr Zełenski ocenił, że sytuacja nie dotyczy rolnictwa, a polityki. Domaga się też jednoznacznych decyzji od polskiej strony.

W sieci rozgorzała dyskusja w kontekście protestu rolników, którzy sprzeciwiają się nie tylko unijnej polityce klimatycznej, ale też napływowi towarów z Ukrainy - w tym zboża. Od dziś akcję protestacyjną na punktach granicznych z naszym sąsiadem zapowiedzieli strajkujący. Dojdzie do blokady przejść granicznych z Ukrainą, jak i wielu dróg dojazdowych do portów, kolejowych terminali przeładunkowych i wielu polskich miast. Utrudnień na drogach mogą spodziewać się mieszkańcy Warszawy, Krakowa, Wrocławia i Poznania. 


Przemówienie Zełenskiego o proteście rolników

W poniedziałek wieczorem do napiętej sytuacji odniósł się prezydent Ukrainy. - To sytuacja, która każdego dnia pokazuje erozję solidarności. To, co dzieje się na naszej zachodniej granicy – granicy z Polską – nie może być postrzegane jako coś normalnego i zwyczajnego. Potrzebujemy sprawiedliwości, prostej i jasnej - ocenił Wołodymyr Zełenski w nagraniu, opublikowanym na swoich mediach społecznościowych.

Według ukraińskich władz, tylko 5 proc. ukraińskiego eksportu produktów rolnych przechodzi przez polską granicę, więc problem ma podłoże polityczne. - Tak naprawdę sytuacja nie dotyczy zboża, ale najprawdopodobniej polityki. A w pobliżu Kupiańska, niedaleko granicy z Rosją, gdzie nie ustaje ostrzał artylerii wroga, wieści z granicy z Polską brzmią po prostu jak kpina - podkreślił. 

Zełenski zaapelował o sprawiedliwe dla obu stron decyzje. - Nasze decyzje musimy podejmować przede wszystkim z Polakami i wszystkimi w Europie, którym zależy na losach Europy - zakończył. 


Ukraiński przewoźnik wulgarnie o polskich rolnikach

Protestem są oburzeni ukraińscy przewoźnicy. Jeden z nich opublikował zdjęcie, przedstawiające zablokowaną ciężarówkę ze sprzętem wojskowym. Użytkownik Nazar wulgarnie pisze o Polakach w sieci. - Moje ciężarówki stoją ze sprzętem wojskowym na granicy od 3 dni, bo nie są opierdzielane przez j... polskie dziwki. Te zdjęcia przedstawiają ciężarówki, które mają jechać do artylerzystów, aby szybko rozładować amunicję na stanowisku. Teraz rozumiesz moją agresję wobec polskich protestujących - czytamy na portalu X. Internauta podaje, że ma polskich członków rodziny. 

Niektórzy dopatrują się na zdjęciach lawet z samochodami osobowymi, przewożonymi na Ukrainę. Rolnicy twierdzą, że konwoje wojskowe są cały czas przepuszczane. 

- Awdijiwka upada, Ukraińcy przyjmują kolejne ciosy w ramach rosyjskiej ofensywy, tymczasem sprzęt dla ukraińskiej armii jest blokowany przez polskich rolników. Tu już nie chodzi o Ukraińców ale o polską rację stanu oraz wizerunek naszego kraju za granicą - zareagował ekspert w sieci od wojskowości Dawid Kamizela. 


Protest Ukraińców

Serwis Ukrinform podał, że w odpowiedzi na protest polskich rolników od 20 lutego ukraińscy farmerzy rozpoczną akcję protestacyjną na trzech przejściach granicznych. Mowa o punktach Rawa Ruska-Hrebenne, Krakowiec-Korczowa i Szeginie-Medyka. Strajk potrwa do 15 marca lub zakończenia protestu przez Polaków. 

- Celem pokojowego zgromadzenia jest wyrażenie protestu przewoźników z Ukrainy wobec blokowania ruchu transportu towarowego, rozpoczętego (w Polsce) w listopadzie 2023 roku. Powoduje to duże straty finansowe dla branży międzynarodowych przewozów drogowych Ukrainy, eksporterów i importerów z obu krajów i gospodarki Ukrainy, a także osłabia zdolności obronne (naszego kraju) w warunkach stanu wojennego - powiedział Wołodymyr Mychałewycz, dyrektor organizacji Międzynarodowi Przewoźnicy Drogowi Ukrainy. 


Fot. Polscy rolnicy na przejściu granicznym z Ukrainą/PAP

GW



Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka