Środowisku dwnej Suwerennej Polski nie spodobały się niektóre wypowiedzi byłego premiera Mateusza Morawieckiego, które padły w trakcie wywiadu w Kanale Zero. Polityk PiS przyznał, że często różnił się ze swoim ówczesnym ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobro, a tempo reform wymiaru sprawiedliwości mogłoby być lepsze. W odpowiedzi Ziobro wezwał Morawieckiego do pojedynku na argumenty. Zarzucił mu też przyjęcie kamieni milowych i godzenie się na projekty Unii Europejskiej.
Morawiecki o Ziobrze u Stanowskiego
W wywiadzie dla Kanału Zero Mateusz Morawiecki został zapytany o swoje relacje ze Zbigniewem Ziobrą. Były premier potwierdził, że między nimi istniał poważny konflikt. – Byliśmy w głębokim sporze – przyznał.
Morawiecki dodał, że miał żal do Ziobry o brak tempa w reformie wymiaru sprawiedliwości. Zasugerował, że jego resort działał wolniej niż np. ministerstwo zdrowia. Według byłego szefa rządu zmiany w sądownictwie mogły być wdrażane szybciej i skuteczniej - między innymi w zakresie cyfryzacji sądów.
O wywiadzie z Morawieckim w Kanale Zero pisaliśmy tu:
Ziobro potwierdza: był spór w rządzie PiS
Były minister sprawiedliwości nie pozostawił tych słów bez reakcji. Na platformie społecznościowej opublikował wpis, w którym zgodził się, że spór z Morawieckim był realny, ale wskazał, że dotyczył zupełnie innych kwestii.
– Zielony Ład, zaostrzenie pakietu klimatycznego, kastracja reform sądownictwa, mechanizm warunkowości – to decyzje, z którymi się nie zgadzałem – napisał Ziobro. Dodał, że wielokrotnie ostrzegał Morawieckiego przed konsekwencjami "ulegania Brukseli", ale jego apele były ignorowane.
Ziobro zarzucił także byłemu premierowi, że obecnie próbuje zrzucić winę za porażkę wyborczą Zjednoczonej Prawicy na Suwerenną Polskę, choć sam forsował politykę, od której teraz się odcina.
Wezwanie do publicznej debaty Ziobro-Morawiecki
W swoim oświadczeniu Ziobro podkreślił, że dotychczas nie wchodził w otwarte spory z powodu choroby, jednak teraz jest gotów na publiczną rozmowę z Morawieckim. – Robisz to kolejny raz. Jako historyk wiesz, że w cywilizowanym świecie odpowiedzialność za porażkę bierze premier – tym bardziej, że to Ty byłeś twarzą kampanii, nadałeś jej kierunek, wizję i treść – odparł były minister sprawiedliwości.
– Skoro wciąż wracasz do przyczyn utraty władzy i odpowiedzialność zrzucasz na innych, jestem gotów na publiczną debatę z Tobą o przeszłości i przyszłości – zadeklarował.
Były minister zaproponował, by miejsce debaty zostało ustalone wspólnie i wezwał Morawieckiego do konfrontacji argumentów na oczach opinii publicznej. - Choć choroba sprawiła, że dotąd unikałem dłuższych dyskusji, jeśli uważasz, że publiczna rozmowa o przyczynach porażki Zjednoczonej Prawicy i przyszłości Polski jest potrzebna – to jestem gotów debatować z Tobą w miejscu, które wspólnie ustalimy - podsumował Ziobro.
Fot. Zbigniew Ziobro/Mateusz Morawiecki/PAP
Red.
Inne tematy w dziale Polityka
