Magdalena Środa traci sens publicznej aktywności. Nie podobają jej się poglądy Polaków

Magdalena Środa, chociaż przez lata była orędowniczką demokracji, w ostatnim czasie zdaje się mieć coraz większe wątpliwości co do tego, czy system ten w ogóle działa. Znana filozof i profesor na Uniwersytecie Warszawskim jest zawziętą przeciwniczką prawicy, z roku na rok odnoszącej coraz większe sukcesy na światowej arenie politycznej. Zwycięstwo Donalda Trumpa w Stanach Zjednoczonych i Karola Nawrockiego w ostatnich wyborach prezydenckich do reszty załamały Środę.

Demokracja umiera według Środy

“Nabieram coraz większej pewności, że demokracja to jakiś wypadek przy pracy ludzkości, tak naprawdę uwielbiamy autorytaryzm, cenimy szaleńców (lub debili) u władzy” – powiedziała przed kilkoma miesiącami.

Teraz Środa posunęła się nawet do stwierdzenia, że lata walki Polaków o wolność i demokrację, powstania narodowe i budowanie opozycji do faszyzmu i komunizmu okazały się bezcelowe. Wszystko przez to, że w naszym kraju znacznie większym poklaskiem wśród wyborców cieszą się politycy jak Karol Nawrocki, Grzegorz Braun czy Sławomir Mentzen

“I pomyśleć: tyle powstań, tyle śmierci, tyle cierpienia, tyle działań pro-niepodległościowych, antyfaszystowskich, antykomunistycznych, tyle poezji, tyle nadziei, że w końcu będziemy wolnym, demokratycznym, nowoczesnym krajem, a jak już (z grubsza) jesteśmy, to mamy takiego Nawrockiego, Brauna, Kaczyńskiego i Mentzena i ludzi, którzy na nich głosują… Czy warto było?” – napisała na Facebooku filozofka.

Zobacz takżeTo Ukraińcy wysadzili tory. Działali na zlecenie Rosjan

Gorzkie żale na Facebooku Środy

Fani Magdaleny Środy podzielają jej pesymizm w tej kwestii. Pod wpisem pojawiły się setki komentarzy internautów twierdzących, że system demokratyczny w Polsce jest wadliwy, a wyborcy głosujący na prawicowych polityków czynią ogromną szkodę ogółowi.

“Ci co na nich głosowali są tak samo odpowiedzialni za ten stan naszego kraju, są tacy sami jak ich idole”; “Na tym właśnie polega paradoks demokracji: elity intelektualne walczą o wolność wyboru, a głównie prymityw jest zainteresowany byciem wybranym”; “Krew w piach… Niestety zaniedbanie edukacji”; “Chamstwo zalało świat” – przeczytać możemy pod wpisem Środy.