Akcja IPN w domu Kiszczaka: zdobyto 50 kg dokumentów i teczkę TW „Bolek”

Redakcja Redakcja Polityka Obserwuj notkę 100

IPN odnalazł oryginalną teczkę personalną komunistycznego agenta SB o pseudonimie „Bolek” i łącznie 50 kg dokumentów. 

Dziennikarze i historycy powinni poznać całą prawdę o dokumentach Czesława Kiszczaka – apeluje Sławomir Cenckiewicz. Według Cezarego Gmyza, pracownicy pionu śledczego IPN zabrali z domu byłego szefa komunistycznego MSW oryginały donosów TW „Bolka” wraz z pokwitowaniami odbioru pieniędzy za dostarczane informacje dla SB. Oprócz tego, Kiszczak przetrzymywał nieznane wcześniej zdjęcia z obrad w Magdalence. Tam elity władzy i opozycji przygotowywały się do Okrągłego Stołu. 

Sławomir Cenckiewicz o aktach TW "Bolka"

Sławomir Cenckiewicz – dyrektor Centralnego Archiwum Wojskowego i autor książek o współpracy Lecha Wałęsy z SB – domaga się natychmiastowego ujawnienia odnalezionych dokumentów. - Dokumenty w ciągu najdalej kilku dni powinny zostać udostępnione dziennikarzom i historykom w czytelni IPN – oświadczył. - Wałęsa był współpracownikiem SB o ps. „Bolek”, którego współpraca nie była ani „kilkunastomiesięcznym incydentem” w jego biografii, ani jego „realna współpraca” nie „trwała prawdopodobnie do 1972” jak możemy przeczytać w „Encyklopedii Solidarności” autoryzowanej przez IPN i osobiście przez prezesa Kamińskiego, ale trwała kilka lat, wymierzona była w konkretne osoby (blisko 30 osób) i wynagradzana finansowa – dodał. Zdaniem Cenckiewicza, IPN dopuścił się wieloletniego zaniechania ws. niszczenia dokumentów: - Nawet fakt postawienia gen. Kiszczaka w stan oskarżenia przez prokuratorów IPN nigdy nie został wykorzystany to tego, by przeszukać miejsce zamieszkania oskarżonego – stwierdził historyk.

Krzysztof Wyszkowski: IPN się kompromituje

- Wyobrażam sobie, co się dzieje teraz u Michnika i mu podobnych, którzy pewnie trzęsą się teraz z przerażenia, że co ten "głupi Kiszczak tam przechował" – mówił Krzysztof Wyszkowski, działacz KOR i Wolnych Związków Zawodowych na Wybrzeżu w PRL. Krytykował również postawę prezesa IPN, Łukasza Kamińskiego: - Kiszczak bezprawnie posiadał te dokumenty. Dziś IPN mówi, że prowadził śledztwo. To jakieś bzdury. Prezes IPN się kompromituje – podkreślił.

Mateusz Morawiecki komentuje znaleziska z szafy Kiszczaka

Mateusz Morawiecki nie ma wątpliwości, że Lech Wałęsa był agentem komunistycznej bezpieki. - Lech Wałęsa miał agenturalną przeszłość, to oczywiste – powiedział minister rozwoju. - Czy jestem w szoku? Absolutnie nie. Od 27 lat podejrzewałem, a nawet miałem wiedzę, że byli funkcjonariusze SB przetrzymują dokumenty z informacjami o współpracy różnych osób w latach 70. i 80. Dla oczyszczenia atmosfery postulowałem, żeby te informacje ujawnić – stwierdził syn założyciela „Solidarności Walczącej”.

Konrad Piasecki o zachowaniu Marii Kiszczak

- Pójście do IPN jest o tyle absurdalne, że przechowywanie tych dokumentów jest przestępstwem. To, że ponad 25 lat te dokumenty były w posiadaniu Czesława Kiszczaka, świadczy o tym, że i generał łamał prawo – komentował Konrad Piasecki zachowanie Marii Kiszczak. Wdowa po byłym szefie SB chciała odsprzedać dokumenty IPN. Za nieprzekazanie akt służb specjalnych z epoki PRL do IPN grozi do 8 lat więzienia.

- To zdarzenie pokazuje nowe okoliczności, w jakich była budowana III RP. To potwierdza, że możemy liczyć na dodatkowe naświetlenie wielu faktów – wskazuje Maciej Korkuć z krakowskiego oddziału IPN w rozmowie z „Onetem”. Według historyka, odnalezienie dokumentów w domu Kiszczaka, może potwierdzać tezę „prywatyzacji akt”: - Pytanie nasuwa się samo: czy i jaki użytek z tego robiono? Kiedy i do czego Kiszczak, i jemu podobni, wykorzystywali nielegalnie "sprywatyzowane" dokumenty? – mówi.

Wałęsa odpiera zarzuty IPN

Lech Wałęsa zaprzeczył, by współpracował z SB. - To ja budowałem i stałem od 1970 r. na czele głównego odcinka walki. To ja etapami prowadziłem bezpiecznie do pełnego zwycięstwa. Zwycięstwo przegrywając siebie oddałem demokracji – napisał były lider „Solidarności”. Wałęsa prowadzi konto w serwisie „Wykop” - umieszcza na mikroblogu nieznane dotąd dokumenty, m.in. meldunki SB na temat działalności w opozycji.

Źródło: tvn24.pl, onet.pl 

GW

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka