Krzychuzokecia Krzychuzokecia
610
BLOG

Pedofilia w Kościele i Daniel Cohn-Bendit

Krzychuzokecia Krzychuzokecia Polityka Obserwuj notkę 1

I znów dostanie się ode mnie mediom: w telewizjach do łask powrócił temat pedofilii w Kościele Katolickim. Zawiedzie się jednak ten kto oczekuje poważnego potraktowania tematu.

Od poniedziałku w Watykanie trwa sympozjum "W kierunku uzdrowienia i odnowy". Jego tematem jest problem pedofilii wśród księży Kościoła Katolickiego i próba wprowadzenia "systemowych" rozwiązań mających pomagać w zwalczeniu tej patologii. Uczestnicy sympozjum (przedstawiciele 110 konferencji episkopatów) będą też dyskutowali nad problemem zadośćuczynień dla ofiar tego procederu, w związku z tym na sympozjum zaproszono osoby, które stały się ofiarami księży pedofilów.

Kościół już nie raz interweniował w takich sprawach, wiele też zrobiono by naprawić wyrządzone krzywdy. Trwające do czwartku sympozjum jest znakiem, że poprzednie działania zyskały aprobatę najwyższych czynników kościelnych i czas na wprowadzenie ich do stałej praktyki postępowania. Za to należą się Kościołowi słowa uznania, ale media "głównego nurtu" wolą skoncentrować się nie na tematyce sympozjum, lecz na napiętnowaniu Kościoła za samo zaistnienie zjawiska pedofilii. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie to, że dzisiejszy głos mediów to tylko perfidna akcja polityczna, skierowana we wrogą instytucję jaką jest Kościół Katolicki.

Punkt widzenia i punkt siedzenia

W medialnych materiałach dt. sympozjum najbardziej uderza to, że o nim samym nie ma tam prawie nic. Media usprawiedliwiają się tym, że sympozjum jest zamknięte. Czemu więc media nie informują o poprzednich sankcjach jakie Kościół nałożył na swoich członków i duchownych w związku z aferami pedofilskimi? Z medialnego obrazu wyłania się obraz Kościoła jako instytucji do cna zepsutej, która pielęgnuje grzech. Nie informuje się o działaniach Kościoła w celu oczyszczenia. Ba, dziś w porannym paśmie TVP Info wystąpił Jarosław Makowski z organizacji o nazwie "Instytut Obywatelski". Zdaniem tego człowieka trwające sympozjum jest niczym innym jak próbą... obrony Kościoła i oskarżonych o pedofilię duchownych! Pan Makowski powinien w tym momencie zamilczeć ze wstydem, ponieważ okazuje się, że nie ma on zielonego pojęcia o celu sympozjum. On jednak nie milczy i kontynuuje. Zdaniem Makowskiego Kościół w tej sytuacji powinien stanąć "po stronie ofiar". Cóż to znaczy?

Prawdopodobnie panu Makowskiemu chodzi o masową samokrytykę duchownych, przyznanie się, że Kościół jest instytucją zbudowaną na kłamstwie i cierpieniu, która wykorzystuje swoich wiernych do bliżej nikomu nie znanych celów. Jest to obowiązująca od czasów rewolucji bolszewickiej wykładnia środowisk lewicowych i liberalnych na temat Kościoła. Odkrycie problemu pedofilii w tej instytucji jest dla lewackich bojówek i ich propagandystów świetną okazją do kolejnego uderzenia w tę ostoję moralności. Współczesne komercyjne media są finansowane przez firmy i fundacje związane z lewackimi bandami i w związku z tym również atakują Kościół Katolicki, a przynajmniej nagłaśniają błędy Kościoła i zbywają milczeniem próby wewnętrznej naprawy. Widzimy to doskonale na antenie TVP Info.

Jednocześnie na tym przykładzie możemy też ujrzeć parszywą dwulicowość mediów i ich bolszewickich mocodawców. Lewaków drażni pedofilia wśród księży, ale jednocześnie od wielu lat mesjaszem europejskich komunistów i anarchistów jest Daniel Cohn-Bendit - człowiek afiszujący się swoim zboczeniem, o którym często się wypowiada w mediach. Czytelnicy pozwolą, że oszczędzę im bredni tego "oświeconego działacza europejskiego", oraz opisów jego przestępstw pedofilskich - nie zaznajomieni z tematem łatwo znajdą te wypowiedzi w Internecie. Lewacy promują również inne zboczenia seksualne, takie jak transwestytyzm czy homoseksualizm. Pedofilia wcale nie jest tu najgorszym zboczeniem, bo ostatnio lewackie organizacje rozpoczęły promocję zoofilii. Zapytać można więc: skoro "każdemu wolno kochać" (jak powiada obywatel Biedroń) to czemu nie duchownym? Odpowiedź jest prosta: lewakom i ich mediom nie chodzi o wewnętrzną reformę Kościoła, chodzi o jego całkowite zniszczenie ponieważ to on stoi na straży tradycyjnych wartości takich jak rodzina, patriotyzm, moralność. Lewacy często krzyczą, że rzekoma "nietolerancja" jest amoralna. Jednakże wiedzą oni doskonale, że to ich propozycje są amoralne, prowadzą do całkowitego wywrócenia porządku społecznego - w końcu o to chodziło bolszewikom. Jednakże, kiedy ich największy wróg - Kościół Katolicki - staje się ofiarą tej samej amoralności co lewacy, będą oni go napiętnować. Wszystko w celu ostatecznego zwycięstwa "rewolucji".

Widok przez lufcik

Problem "media, a Kościół" nie ogranicza się tylko do negatywnego przedstawiania tej instytucji przez koncerny finansowane przez organizacje lewackie. Obecnie w Polsce rząd, korzystając z okazji jaką jest przejście z nadawania analogowego na cyfrowe (warto przy tym zaznaczyć, że Unia Europejska nie nakazuje nam zaprzestać nadawania analogowego, które wg nowych zarządzeń będzie zakazane), próbuje ograniczyć wolność wypowiedzi i pluralizm w mediach i nie dopuszcza telewizji Trwam - jedynej polskiej telewizji prezentującej treści katolickie - do tzw. Multipleksu-1. TV Trwam i spokrewnione z nią Radio Maryja to ostatnie wśród polskich mediów elektronicznych, które promują tradycyjne wartości. Pozostali nadawcy są raczej zainteresowani dalszą degrengoladą polskiego społeczeństwa, czy to z pobudek ideologicznych czy z chęci zarobku. Wystarczy zresztą przyjrzeć się nadawcom, których rząd i KRRiT uznały za godnych obecności na Multipleksie. Czy rzeczywiście wszyscy, lub większość obywateli chce tak nachalnej propagandy liberalno-lewicowej w polskich mediach? Wydaje mi się, że mimo wszystko nie, i chyba podobnie myśli rząd oraz KRRiT, gdyż w przeciwnym wypadku nie odmawiałyby one częstotliwości dla telewizji Trwam.

W końcu silniejszy jest wróg cichy, ale popularny, niż ten, który jest głośny, ale nikogo nie przekonuje swoimi krzykami. 

Polecam cykl o nieprawidłowościach w MON.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka