1maud 1maud
239
BLOG

Tam, gdzie rządzi Matka Ziemia. Hawaje cz.II

1maud 1maud Podróże Obserwuj temat Obserwuj notkę 5

Honolulu rozciąga się na bardzo dużej przestrzeni, jest miastem:rozwlekłym”. Luksusowe hotele i nowoczesne biura, mieszają się z tradycyjną, hawajską zabudową. Ta ostatnia, to zlepek wpływów kulturowych różnych grup etnicznych: polinezyjskich, koreańskich, japońskich, wietnamskich chińskich,filipińskich. Podobny wpływ te grupy, poprzez mieszane małżeństwa, wywarły na miejscowy język, kulturę,modę, muzykę i formy sztuki.

Mimo tłumu turystów, nigdzie nie ma hałasu, charakterystycznego dla dużych skupisk wczasowiczów, żądnych rozrywki,Tak jak to ma miejsce w wielu hotelach na świecie. Na Hawajach krzyczy tylko...Przyroda.Intensywnym kolorem swoich kwiatów, głęboką zielenią drzew, błękitem oceanu, czernią, czerwienią i białością plaż. Nocnym śpiewem ptaków,hukiem fal, rozbijających się o rafy.

 

Można obejrzeć tutaj jedyny na amerykańskiej ziemi Pałac Królewski,, który zbudowano za czasów króla Kalakalua i jego siostry następczyni Lili”uokalani (nazywa się Iolani-czyli niebiański jastrząb).Tuz za nim,mieści się obecny Gmach Stanowy. W centrum miasta przechodzimy przez Bishop Square, skwer z fontannami i oczywiście kolejną dawką zieleni. Dochodząc do oceanu i poruszając się w kierunku portu, docieramy do Aloha Tower. To punkt widokowy. Po wjeździe na szczyt (wiza ma 56 metrów, czyli 10 pięter) z tarasu widokowego,podziwiamy centrum Honolulu z jego niebotycznymi wieżowcami,na zachodzie góry Wai ‘anae, a na wschodzie plażę Waikiki. Obserwujemy pas startowy lotniska, w oddali i ogromny ruch,panujący na nim. Wieżą Aloha,stanowiła na początku XX w. najwyższą budowle na Hawajach. Dzisiaj wygląda, jak liliput,w zestawieniu z pozostałymi budowlami. Ale to właśnie ona, może być symbolem Honolulu.

 

.W drodze na północny koniec wyspy mijamy dzieci łowiące ryby przy pomocy charakterystycznych wędek: kawałka żyłki, przyczepionego do bambusowo kijka. Kręta droga, ograniczona wszechobecnymi tutaj górami, wiedzie wzdłuż oceanu,a odległość od niego zależy od pasa przestrzeni, wyznaczonego przez przyrodę. W miesiącach zimowych to tutaj napływają najlepsze fale do surfingu. Widzimy paralotniarzy, szybujących,z wykorzystaniem prądów powietrza, to nad górami to and oceanem

Wracamy do Honolulu i udajemy się w kierunku Pearl Harbour. Baza położona jest tuż za skrętem na lotnisko. Muzeum zbudowano nad wrakiem pancernika Arizona. W trakcie nalotu Japończycy zrzucili bomby dokładnie w skład amunicji na Arizonie. Moloch zatonął w 9 minut, stając się cmentarzem dla 1177 osobowej załogi. Wydobyto tylko około 200 ciał, reszta spoczęła na zawsze a hawajskim oceanie, na głębokości około 14 m. Pomnik „dnia hańby” jak określił dzień klęski Amerykanów w Pearl Harbour,prezydent Roosvelt. Z centrum, z którego łodzie płyną do decku, z którego widac dwa metry zaledwie pod woda ,rdzewiejące blachy lotniskowca i wystający nad powierzchnie oceanu, komin, trzeba obejrzeć film. Dokumentalną, pozbawioną indoktrynacji, relację.W drodze powrotnej do hotelu, oglądamy posiadłości bogatych Hawajczyków, często chronione przed oczami ciekawskich, bujną zielenią, otaczających je ogrodów.

Następnego dnia czekał nas krótki lot na Maui. Chwilowo mieliśmy opuścić wyspę kwiatu pomarańczowego ‘ilima i udać się na inną,, której symbolem jest różowy kwiat lokelani. W przeszłości, barwne lei( naszyjniki,charakterystyczne dla całej Polinezji) różniły się na poszczególnych wyspach, podstawowym rodzajem kwiatu,używanego do ich konstrukcji. Oprócz kwiatów;do robienia lei używa się także z owoców,papieru, pnączy, orzechów kukui, ptasich piór.

Płonąca kula słońca zginęła w bezmiarze oceanu. Przyroda i Matka Ziemia (a’ina ,czyli żywicielka), rządzi,zgodnie z pradawnymi wierzeniami Hawajczyków , światem i ludźmi. Może, dlatego,tak łatwo im stanowić jedność, mimo tak ogromnej mieszkanki etnicznej,jako się stali w XIX i XX w.?

Rozlega się dźwięk, wydobywający się z ogromnych muszli,za sprawą ubranych w tradycyjny strój Hawajczyków, którzy zapalają wzdłuż nadmorskich bulwarów, pochodnie. I chociaż wiem, że dzisiaj to ceremonia dla turystów, jej bardzo naturalny charakter, łatwo pozwala o tym zapomnieć.

P.S.

Hawaje mają charakterystyczne symbole. Jest ich kilka:ptak - nene (gęś hawajska),humbak –ssak, kukui- drzewo,czarny koral-kamień, żółty hibiskus –kwiat. Każda z wysp ma swój własny, kwietny symbol.

 

http://www.hawaiiweb.com/oahu/sites_to_see/aloha_tower.htm

http://1maud.salon24.pl/115929,w-honolulu-malpy-giglac-aloha-hawai  cz.I

 

1maud
O mnie 1maud

Utwórz własną mapę podróży.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (5)

Inne tematy w dziale Rozmaitości