„Grupa PKP nie ma problemów z pieniędzmi. To naprawdę bogata firma z dużym majątkiem. Ale te pieniądze trzeba znacznie lepiej wykorzystać - mówi minister Sławomir Nowak. - Chcemy zlikwidować patologie na kolei i poprawić efektywność jej działania - dodaje.”
Skoro kolej ma kasę -to ją stać na wiele .I pewnie dlatego minister od PR zamawia ankietę dla pasażerów z cyklu ”co mnie boli” za 8 mln zł. Ktoś zarobi. Chociaż taką analizę można zrobić bez udziału ankieterów jakiejś wywiadowni.
Podobnie sporym budżetem musi dysponować Kancelaria premiera Tuska. Ją też stać na milionowe miesięcznie wydatki na loty premiera z Gdańska. Embier okazuje się być taksówką na zawołanie – lot do ulubionego Sopotu, powrót na godzinny meczyk do Warszawy, ponowny lot d Sopotu i z powrotem do Warszawy. W ciągu 3 dni.
Minister Pawlak na odchodne pańskim gestem rozdał wszystkim swoim współpracownikom w ministerstwie gospodarki premie. Chociaż gospodarka podobno siada, bezrobocie rośnie i Polak ma zaciskać pasa. Podobny gest miał podpisując umowę gazową z Gazpromem (dzięki wetu UE została renegocjowana )ale i tutaj nie wiemy czy doprowadzając do arbitrażu nie zyskalibyśmy więcej. Na pewno jednak nie musieliśmy darować Gazpromowi podwyżki za przesył gazu przez Polskę jak to lekką rączką minister uczynił. Takie ludzkie panisko z Waldka-pożarnika.
Jak jesteśmy przy kasie to pochwała za oszczędność należy się ministrowi Arłukowiczowi. Pod jego zarządem NFZ nie wypłaca szpitalom (podobnie jak za Kopacz) pieniędzy za tzw. nadwykonania.* Niektórym szpitalom ponad dwa lata. Szpitalom publicznym przyznaje się kontralty na poziomie niższym od poziomu inflacji , za to niektórym prywatnym zwiększa się kontrakty o 60%. Interes musi się kręcić, szpitale publiczne niekoniecznie….
Arłukowicz medialnie także wypada świetnie: już w kilka dni po wstrzymaniu przyjęć dzieci do IMiDZ każe wyjąć pieniądze z kieszonki NFZ ,zwalnia bezczelnego dyrektora który miał się domagać premii (bez informacji jakie zasady premiowania miał ów dyrektor w umowie o pracę) ,oskarżył Jarosława Kaczyńskiego o dublet: rozwalanie trotylem Polski i taranowanie dziećmi W ten sposób problem funkcjonowania podległego mu zdrowia Polaków miał zostać rozwiązany. Per saldo przecież za długo szpitali płacić będą samorządy… A Kaczyńskiego należy oskarżać o wszystko.
Tusk przejechał się na otwarcie jakiegoś odcinka jakiejś drogi i zapowiedział, że nie będzie więcej ani on ani Nowak objeżdżał wielu otwarć jakie będą miały miejsce a najbliższym czasie. To dobry knyf marketingowy, bo jeszcze komuś by się skojarzyły całkiem niedawne obrazki sprzed Euro 2012 kiedy przewożono robotników i sprzęt, aby pokazać niezwykle intensywne tempo robót na budowach, które i tak nie zostały w terminie ukończone.
Do retoryki Arłukowicza przyłączył się minister Boni. Mistrz cyfryzacji i słabej pamięci. Do chwili powołania go do rządu Tuska nie pamiętał o swojej niechlubnej współpracy z bezpieką. Potem się przyznał i przeprosił.** Dopóki zajmował się sprawami technicznymi można było nie wracać do przeszłości. Obecnie Boni przyznał sobie prawo do umoralniania społeczeństwa ***i pouczania Kościoła.
Wszystkie opisane przykłady łączy jedno: niezwykły tupet autorów poczynań. Kto mto jeszcze kupi?
*nadwykonanie oznacza świadczenie przez szpital procedur ratujących życie !I wielokrotnie MZ zapewniali ,ze będą refundowane szpitalom! Nawet jeśli dochodzi do pewnych nieprawidłowości w zaliczaniu procedur to nie może być tak, ze NFZ zwleka ponad dwa lata w ogóle z zapłatą doprowadzając szpitale do ruiny.
**"Pod koniec sierpnia 1985 r. do mieszkania mojej przyszłej żony weszła służba bezpieczeństwa. Było to związane z jej działalnością kolporterska. Grozili, że trzyletnia dziewczynka zostanie przekazana do milicyjnej izby dziecka, a ja będę narażony na plotki o zdradzie małżeńskiej. Po rozwiezieniu nas w różne miejsca, przy szantażu, podjąłem decyzję, bojąc się, podpisania deklaracji o współpracy ze służbą bezpieczeństwa" - wyznał Boni. "Po tym wyznaniu będę mógł sobie spojrzeć w twarz. Przepraszam i proszę o wybaczenie" - dodał.
*** Dodał, że strona rządowa będzie starała się wraz z Radą KEP ds. Środków Społecznego Przekazu wspólnie zastanowić się nad tym "jakie są sposoby, żeby tworzyć inną normę, która to co jest złe, co jest jadowitością, bardzo często skrytą za anonimowością, szczególnie w internecie- jakoś ograniczać".
http://finanse.wp.pl/kat,104126,title,PKP-wyda-8-mln-zl-na-ankiete,wid,15131400,wiadomosc.html
http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/donald-tusk-uzywa-rzadowego-samolotu-jak-taksowki-w-weekend-wylatal-nowego-mercedesa_292977.html
http://wpolityce.pl/wydarzenia/41119-boni-w-liscie-apeluje-do-kosciolow-o-wspolne-przeciwdzialanie-mowie-nienawisci-nic-nie-wiadomo-by-list-przeslano-takze-do-niesiolowskiego-czy-lisa
http://pl.wikinews.org/wiki/2007-11-01:_Michał_Boni_przyznał_się_do_współpracy_z_SB
http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/734587,Zwolniony-dyrektor-Instytutu-Reumatologii-odwola-sie-do-sadu-pracy
http://blogmedia24.pl/node/61207
Inne tematy w dziale Polityka
