Lidia Geringer de Oedenberg Lidia Geringer de Oedenberg
55
BLOG

Antypiracka ustawa Hadopi powraca do francuskiego Senatu.

Lidia Geringer de Oedenberg Lidia Geringer de Oedenberg Polityka Obserwuj notkę 7

Za piractwo internetowe może grozić nawet 2 lata wiezienia i 300 tys. euro grzywny!

Francuski prezydent Nicolas Sarkozy podkreślił, że te kwestię traktuje priorytetowo i  walkę z piratami internetowymi doprowadzi do końca. Jak obiecał, tak czyni.  Dzisiejsza prasa francuska donosi o proponowanych modyfikacjach do ocenzurowanego 10 czerwca br. przez francuski Trybunał Konstytucyjny prawa Hadopi i rozpoczętych właśnie przez Senat pracach nad tzw. Hadopi 2. 
 
Główne przesłanie tekstu, jako takiego nie specjalnie się zmieniło. Najważniejszym starszakiem dla internetowych piratów ma być groźba odcinania dostępu do Internetu.

Najważniejsza zmiana dotyczy orzekającego o winie, do czego w nowej propozycji zgodnie z prawem (w ślad za Trybunałem Konstytucyjnym)  uprawniony jest tylko wymiar sprawiedliwości, a nie jak proponowali posłowie francuskiej prawicy -  specjalny urząd (zwany zresztą w skrócie Hadopi) powołany do szybkiego rozpatrywania spraw, których ilość określono pierwotnie na 365 tys. rocznie, czyli 1000 dziennie!

W nowej wersji tekstu mówi się o nowym, przyspieszonym trybie, który nie sparaliżuje francuskiego systemu sprawiedliwości. W 80% przypadków zostanie zastosowana wobec piratów przyspieszona procedura prawna podobna do... mandatów drogowych. Złapany na gorącym uczynku pirat - internauta będzie miał dodatkowo odcinany Internet. Kary dla małych piratów to 1500 euro, duży może pójść na dwa lata do więzienia i zapłacić 300 000 euro. Definicji duży - mały pirat jasno nie sprecyzowano.

Specjalne detektory będą wykrywać nielegalne ściąganie, a odpowiadać za nie będzie właściciel abonamentu, czyli wcale nie koniecznie ten kto naprawdę nielegalnie ściągał pliki. W przypadku odcięcia od Internetu nadal trzeba będzie regulować rachunki za dostęp do sieci, inaczej będą grozić kolejne kary. Dla "małych" piratów recydywistów kary wzrosną z 1500 do 3750 euro. Dla "dużych" piratów trzeba będzie odkurzyć gilotynę...?

Z wielkim niepokojem obserwuję upór Sarkozy'ego w tej kwestii i obawiam się, że po zatwierdzeniu Hadopi we Francji niestety pojawi się wersja Hadopi UE  i problem będą mieli nie tylko francuscy internauci. Potrzebna jest mega-reforma prawa autorskiego na poziomie unijnym i to praktycznie od zaraz. Myślę, że współpraca ze szwedzkimi europiratami w Parlamencie europejskim może przynieść interesujące efekty.

Z pozdrowieniami z Parlamentu Europejskiego w Brukseli
Lidia Geringer de Oedenberg

Źródła:
www.lefigaro.fr/hightech/2009/07/08/01007-20090708ARTFIG00402-hadopi-2-au-senat-ce-que-dit-le-nouveau-texte-.php


www.lemonde.fr/archives/article/2009/07/08/les-senateurs-passent-au-crible-hadopi-2_1216592_0.html
 

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (7)

Inne tematy w dziale Polityka