Politycy na urlop, my zastanówmy się.

 Witam. Emocje polityczne powoli wygasają. Jeszcze tylko piątkowe głosowania, których wynik z góry jest przesądzony i nasi dzielni wybrańcy narodu udadzą się na zasłużony – w ich mniemaniu- odpoczynek. Ostatecznie taki odpoczynek należy się nam. Bo jak długo można oglądać kabaret, którego autorzy i aktorzy prześcignęli wydawałoby się niedościgłych mistrzów jak Pietrzak, Piasecki czy Rewiński. Okazało się po raz któryś z rzędu, że życie prześcignęło kabaret. No, ale to takie nasze lokalne klimaty. Klimaty demokracji wschodniej, czyli mongolskiej w połączeniu z demokracją zachodnią dają nieoczekiwane efekty, czego jesteśmy świadkami.

Lecz pustego brzucha kabaretowymi skeczami nie napełnimy. Należy myśleć również o strawie, czyli gospodarce. Tutaj też mamy ponoć same sukcesy jak wczoraj zapewniał z mównicy Sejmowej najbardziej prawdomówny, premier tysiąclecia, słońce Peru, właściciel marsowego czoła i najbardziej czarującego uśmiechu. Wszystko to, dzięki pracowitym niczym mrówki ministrom i tysiącom nowo przyjętych urzędników. Jednak armia urzędników jest zbyt mała, bo okazuje się, że ciągle są jakieś niedociągnięcia.Jak królik z kapelusza wyskakuje informacja, ze zapomniano o konieczności uiszczenia w przyszłym roku ok. 1, 5 mld dolarów za samoloty pilnujące naszego nieba. Drobnostka. Dobrze, ze amerykanie nie naślą komornika. Kolejna przepychanka w sprawie gazo portu.

Może ktoś powie prawdę, kiedy ten port będzie uruchomiony? Koniec 2014, połowa 2015, a może 2016 lub 2017? Czy wypracowano już koncepcję, co będzie z dostawami gazu, jeżeli budowa się opóźni? Kolejne pytanie. Kto mówi prawdę w sprawie dochodów z podatków VAT i akcyzy? Czy racje ma prof. Modzelewski i ISP twierdzący, iż będzie to bardzo zły rok dla dochodu naszego budżetu, czy chwalący się sukcesami po pierwszych 5 miesiącach roku min. Szczurek? Jak naprawdę będzie z przyszłymi emeryturami? Czy faktycznie będą głodowe jak alarmują eksperci? Obecna emerytura ok. 3000zł według nowych zasad ma wynosić ok. 1800zł. A co z emeryturami, których wartość oscyluje obecnie w granicach 1200zł? Czy przyszli emeryci zasilą szeregi kolejkowiczów do jadłodajni bł. Brata Alberta?

Jak się mają ceny obiadków min. Sikorskiego do tych emerytur? Zapytajmy, ile podatnicy zapłacili za wykwintne biesiadowania naszych ukochanych zarządców, za prywatne przeloty samolotem Marszałka Senatu i inne widzimisie ludzi czujących się właścicielami krainy nad Wisła? Pytajmy, pytajmy żeby wiedzieć, kogo skreślać jak dojdzie do głosowania nad kandydaturami przyszłych naszych przedstawicieli w wyborach lokalnych czy ogólnokrajowych.

Z ostatniej chwili; CBA czesze Burego. Baron Podkarpackiego PSL przyjmuje gości, przeszukujących mu biurka. Co takiego szukają? Czy zaniechanie dożynania watah, o które apelował wczoraj Piechociński, miało dotyczyć burka, psyt BUREGO?