Janczar Janczar
376
BLOG

Niestety, Bronisław Komorowski nie przegra w pierwszej turze.

Janczar Janczar Polityka Obserwuj notkę 12

Witam.

Debata i po debacie. TRUDNO NAZWAĆ SPOTKANIE DZIESIĘCIU KONKURENTÓW DO FOTELA PREZYDENTA – DEBATĄ. Brak możliwości wymiany poglądów, odpowiedzi na zadane pytania przez konkurentów, doprecyzowania konkretnych wypowiedzi z powodu limitów czasowych, to jedne z wielu zastrzeżeń. Należy się, więc wielki szacunek dla osób, które mieliśmy możliwość wysłuchać i poznać. Nie będę recenzował poszczególnych kandydatów. Jeżeli, to tylko KUKIZA. Niestety piosenkarza zjadła ogromna trema. Zaskakujące. Człowieka obytego w publicznych wystąpienia, jako piosenkarza, zjadła trema, kiedy musiał bronić swojego programu politycznego. Szkoda. Więcej się po tej osobie spodziewałem.

Zbyt krótki czas przeznaczony na poszczególne wystąpienia, z debaty zrobił wyścig szczurów, polegający jedynie na mówieniu z prędkością karabinu maszynowego, o swoich poglądach na otaczającą nas rzeczywistość.

Lecz zaryzykowali, podjęli rękawicę, na jakich warunkach mieli wystąpić i wystąpili.

Co innego PIERWSZA OSOBA W KRAJU.

TEJ OSOBIE NALEŻĄ SIĘ SZCZEGÓLNE PRZYWILEJE.

To przecież BRONISŁAW KOMOROWSKI, MĄŻ STANU, WÓDZ.

Lokator szklanego klosza pod żyrandolem. Osoba wyalienowana od społeczeństwa. Osoba otoczona dworem, szczególnie dbającym o swoje dobro, oraz robiąca wszystko, aby wielki nieudacznik, bez wizji politycznych, aparatczyk polityczny obronił stan posiadania, czyli władzę prezydencką. Gra fair? Co to takiego? Limity czasu w mediach? Dla kogo?

Słabnie? Traci poparcie? Bzdura. Jutro sondażownie pokażą gwałtowny wzrost poparcia, po wspaniałych wywiadach w życzliwych mediach, przeprowadzanych przez „obiektywnych” aparatczyków medialnych. Czas na każdą brednię, slogany, ble, ble, ble. Przecież należy z szacunkiem słuchać tego, co ten „ mąż stanu mówi”. Co z tego, że opowiada bzdury, które można ośmieszyć jednym pytaniem?

Oni są tylko od zadawania pytań, które mają napisane wcześniej na kartkach. Oni są jedynie od występów w teatrzyku Bronisława Komorowskiego. Mają grać role, jakie im wcześniej rozpisano. Oczywiście po występie osobnika z pod szklanego klosza, odpowiednie „autorytety” wystąpią z stosownymi komentarzami, zachwalającymi mądrość, wielkość, dokonania.

TAK WYGLĄDAJĄ RÓWNE SZANSE DLA KANDYDATÓW NA PREZYDENTA.

Jeszcze kilka dni i będziemy po pierwszej turze wyborczej.

Zapewne Komorowskiemu uda obronić się drugą turę. Mnie zastanawia jednak, jak zagłosują obywatele. Czy w większości, głosując na swoich kandydatów, dadzą znać lokatorowi z pod szklanego klosza, iż nie są idiotami i potrafią odróżnić plewy od ziarna.

Janczar
O mnie Janczar

Przyciwnik tradycyjnego lewactwa, ludzi zwanych rzodkiewkami, mało wyrazistych. Wróg wulgaryzmów. Miłośnik przyrody i historii.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (12)

Inne tematy w dziale Polityka