Witam.
Dzisiaj jeszcze można, jutro już nie. Skoro tak, to odniosę się do gwiazd PO. Ciągle słyszymy o wielkim mężu stanu Komorowskim, człowieku z gałązką oliwną w dłoni. On tylko chce zgody i bezpieczeństwa, nie dzielić społeczeństwa, ma programy na wszelkie bolączki nękające obywateli krainy położonej nad Wisłą. Tak tak. Pięć lat ciężkiej wytężonej aż do bólu pracy, przyniosło efekty. Ma programy. PROGRAMY NA MIARĘ III RP. Głównym spoiwem tych programów jest- NIE BURZYĆ ZDOBYCZY OSTATNICH 25 LAT. Prezydent wie, co mówi. Przekładając na prosty język brzmi to tak. TO, CO ZOSTAŁO ZAGRABIONE, ROZKRADZIONE, WYPRZEDANE, ODDZIELAMY GRUBĄ KRESKĄ. Tak stanowi porozumienie magdalenowo- okrągłostołowe. Jestem strażnikiem tego porozumienia. Na tym ma polegać zgoda i bezpieczeństwo.
Przy waszej zgodzie, bezpiecznie rozgrabimy resztę. Tak nabrano robotników z Solidarności w latach transformacji, wmawiając im, że są gwarantem przemian ustrojowych, parasolem ochronnym tych przemian. Faktycznie, zostały tylko parasolki, na dodatek dziurawe. Ponieważ zostało już niewiele należy ponowić apel, może się uda.
Na zakończenie wyemitowano spot głoszący, że ANDRZEJ DUDA mówi KACZYŃSKIM. Wczoraj napisałem notkę, może zbyt emocjonalną na ten temat. Jednak ten spot ma pewnego rodzaju przesłanie. Straszy Kaczyńskim.
Pomyślałem, więc, skoro DUDA przemawia Kaczyńskim, to, kim przemawia KOMOROWSKI?
Zakłamaną KOPACZ? WSI? TOWARZYSZAMI DAWNEJ PZPR? URBANEM? JARUZELSKIM? Może wszystkimi? Takie trzy w jednym lub cztery w jednym.Kto pisze te beznadziejne przemówienia? Chyba Nałęcz, bo nadają się na zebrania egzekutywy PZPR. Sęk w tym, że PZPR-u już nie ma, chociaż dawni właściciele legitymacji tej partii, noszą się z zamiarem reaktywowania nieboszczki pod chwytliwą nazwą. Należy tylko obserwować Balcerowicza, Borowskiego czy innego lisa wyleniałego.
Na zakończenie. Odnoszę wrażenie, że coś złego dzieje się w PO. Chyba epidemia? Jak na lekarstwo „mądrych głów” w telewizorniach? Dawniej w telewizorniach na pięciu POpluwaczy był tylko jeden przedstawiciel partii opozycyjnej. Teraz?
Przyciwnik tradycyjnego lewactwa, ludzi zwanych rzodkiewkami, mało wyrazistych. Wróg wulgaryzmów. Miłośnik przyrody i historii.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka